Otrzymałem dzisiaj maila od pana Tomasza. Stara się o pracę u nas, był, rozmawiał. Dowiedziałem się że od pewnego czasu na zielonym forum prowadzi dyskusje z userem "lekki". ( user lekki na zielonym forum jest od marca 2010 roku, napisał ponad 1700 postów) pan Tomek przesłał, przeczytałem i powiało zgrozą. Kiedyś próbowałem pisać o naszej firmie i ujawniać informacje które można znaleźć w internecie lub otrzymać od różnych instytucji. Tomba, Maniak, Kriss zakrzyczeli mnie wtedy że te informacje nikogo nie interesują. Koleżanko i koledzy – bardzo pomyliliście się wtedy. Oto kwiatek jaki wyrósł na nie uprawianej glebie:
Cytuj:
Lekki pisze
Tytuł: Pytania niedoświadczonych mieszaczy, czyli Wy tworzycie FAQ!
lekki napisał(a):
Baza vpg jest rozcienczane przez inawera wodą, dodaje ona aż 16 procent h2o do bazy * dlatego m. in te bazy nie są polecane ani dobrej jakości. Sugeruje kupić bazę vpg Kinga lub Hangsen z ego2. Do tego glikol gliceryny z Kinga, nie są one niczym rozcienczane **
i samemu zrobić pożądaną moc.
Ja leje na oko, pożądaną ilość bazy potem aromaty potem glikol i gliceryny, taka kolejność wlewania zapewnia wg. AtmosLab optymalne wymieszanie składników, nie zalecane jest wstrząsanie otrzymanego samogonu
* - kolego „lekki” wody zdemineralizowanej jest 10 %, to pisze na etykietach i świadectwach jakośći. Dodawana jest w celu rozcieńczenia gliceryny do lepkości glikolu.
** - bujasz kolego. Gliceryna musi być rozcieńczona przez producenta bo e-liquid, baza, będą bardzo gęste.
Więc King musi rozcieńczać glicerynę lub używać już rozcieńczonej. A jeżeli używa już rozcieńczonej to jest pytanie. Czym ją rozcieńczono? My swoją glicerynę rozcieńczamy wodą zdemineralizowaną.Cytuj:
Tomasz pisze:
Mam do ciebie kilka pytań:
- jakiej gliceryny używa King do swojej bazy?
Czy tej już rozcieńczonej (czym)? Czy takiej samej jakiej używają w Inawerze.
Farmaceutycznej. 99.5%. Posiadającej certyfikaty koszerności. Gęstej jak kisiel.
Po co rozcieńczać glikol wodą? Bardzo dobre pytanie.
Dlaczego najlepszą bazą jest baza od Kinga, a nie np. od TL, czy ta kupywana w Chinach?
Zapytasz pewnie dlaczego staje w obronie Inawery. Byłem tam w poszukiwaniu pracy. Poznałem właścicielkę, rozmawiałem z Irkiem, widziałem firmę, spedycje i wiem kto jest najlepszy w Polsce.
Polecam także lekturę ich forum.
Tomek.
Cytuj:
- lekki pisze
Hej. Masz rację inawera to firma wysokiej jakości ale ja nigdy od nich bazy nie kupię. Dlaczego? Dlatego że używają tańszej nikotyny 99 procent która jest 50 procent tańsza niż 99,5 procent używane przez innych dostawców, twój liquid czy king.*** Dlaczego tak sądzę? Bo ich baza nie jest idealnie klarowny i posiada zapach. Ponadto ich baza jest rozcienczane woda, ja wolę sam decyduje czy rozcieńczać czy też nie.
King ma glikol gliceryny tak samo czystości jak irkowa. Jest jednak sporo tańsza. Twój liquid ma też bardzo dobre bazy, pg vg ale używam Kinga wiec akurat ta polecilem. Jeśli wyciągnąlen błędne wnioski to będę wdzięczny za info, nie jestem chemikiem mogę się mylić
*** Ty nie wyciągasz błędnych wniosków bo tego nie można zrobić nie posiadając podstawowych informacji.
Link do certyfikatu nikotyny:http://www.inawera.com/images/SWIADECTWA_JAKOSCI_pdf./nikotyna.pdfPo badaniu w laboratorium stwierdzono zawartość nikotyny – 99,9 %. Tabela Results na samym dole.
Nie wierze w to że King i TL byli by aż tak kiepskimi handlowcami i płacili by o 50 % drożej niż my. Musieli by wtedy płacić prawie 500 futów za kilogram. Mnie to się w głowie nie mieści.Cytuj:
- Tomasz pisze
Witaj. Mam wielką nadzieje że w Inawerze będe pracował bo:
- bo podoba mi się firma całościowo. Organizacja, czystość, sprzęt na którym pracują, podejście do pracownika i potężne zmiany jakie firma już zaczeła przechodzić. Wiem jakie sa układy w firmie od mojej sąsiadki Joasi która pracuje u nich w biurze a teraz jest na urlopie macierzyńskim.
- bo do pracy będę miał 800 m.
- bo po wprowadzeniu tych zmian o których pan Irek mówi głośno będę pracował w najlepszej firmie w Europie.
Poprosiłem sąsiadkę i rozmawiałem z panem Irkiem na temat naszej dyskusji.
Poprosił mnie abym naszą korespondencje wkleił na forum Inawery. Tam się do niej ustosunkuje.
Ale to jest także twoja PW. Jak wyrazisz zgodę to wkleję. Jeżeli nie to nic nie zrobie.
Myślę że warto albo z panem Irkiem podyskutować na ich forum albo poprzez PW na forum Inawery. Pan Irek ma dla ciebie dwie wiadomości: cana nikotyny i produkty Tino d'milano.
Tomasz.
Cytuj:
- lekki pisze
Witam, możesz wkleic, nie mam nic przeciwko. Jestem zwyklym epalaczem, nie zajmuje sie chemią ani nic związanym z ta branżą więc zdaje sobie sprawe z tego, że mogę wyciągać błędne wnioski. Glikol z Inawery posiada również zapach, co nie dotyczy PG z Galvetu, czy Kinga.
****Certyfikat koszerności jest g**** wart za przeproszeniem jesli chodzi o produkty których dotyczy nasza dyskusja.
***** Osobnym tematem jest to, że Inawera oszukuje naszego fiskusa. Firma jest zarejestrowana w UK i tam płaci podatki. Czyli niejako nie jest to polska firma.
******* **** - kolejny błąd. Kolejne świadectwo jakości do przeczytania.http://www.inawera.com/images/CERTYFIKATY/glikol.pdfJeżeli ten „bardzo dobry glikol” z Gelvetu ma 99,93% to dlaczego jest lepszy od tego który ma też 99,93% ?***** - Cytat z Wikipedii
„ Koszerność, kaszrut (z hebr. כשרות, od כשר – dosł. właściwy) – pojęcie, odnoszące się do reguł obowiązujących w prawie żydowskim (halacha), określających rodzaje produktów dozwolonych do spożywania (pokarmy, napoje i leki) oraz warunki w jakich powinny być produkowane oraz spożywane. „
Czytaj.... bardzo czyste, o wysokiej jakości.******- tym tekstem wkurzyłeś mnie kolego. Wykazałeś się totalną ignorancją. Link do słownika http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2561161Tutaj masz linka do urzędu skarbowego któremu podlega firma Droper:http://www.is.lublin.pl/index.php?id=88,
napisz do nich donos jeżeli jesteś pewien że jesteśmy oszustami.Link do danych firmy. Tak na wszelki wypadek gdybyś zechciał do nich napisać to dobrze by było żebyś wiedział o kim piszesz:http://www.inawera.com/dane-firmy-pm-8.htmlW UK jest zarejestrowany sklep: http://www.inawerashop.co.uk Właścicelem jest mężczyzna pochodzący z Leszna. A dochody tego sklepu mają tyle wspólnego na naszą firmą co miasto Leszno ma wspólnego z Lublinem.Oświecę cię jeszcze bardziej. W mieście Alicante w Hiszpanii jest zarejestrowany kolejny sklep:
http://www.inaweraflavours.com.
Właściciel płaci podatki w Hiszpanii. My tym właścicielem nie jesteśmy.Kolejnym sklepom z UE nie wyraziliśmy zgody na umieszczenie rzeczownika Inawera w nazwach ich sklepów. Te dwa co są dobrze namieszały.
Myślę żę stosunek twój do naszej firmy doskonale wyjaśni post napisany 24 lutego 2013r.:Miło piszesz o aromatach tino d'milano. Dziękuje. Chciałbym zobaczyć twoją minę jak przeczytasz i zrozumiesz kolejną informację: Aromaty tino d'milano nie są aromatami robionymi przez Flavourart, to są aromaty Inawery. Nazwę tino d'milano wymyśliłem ja, Irek.
Podobnie jak tino d'milano tak też i Droper, Inawera, Bayca są znakami towarowymi zastrzeżonymi i prawnie chronionymi na całym świecie. Ja sam osobiście wszystkie zgłosiłem do zastrzeżenia w Urzędzie Patentowym R.P.
Pozdrawiam. Irek.
Panie Tomku dziękuje.Teraz czas na podsumowanie. Oglądałem wczoraj sukces Kamila Stocha. Czytałem potem na Interii wypowiedzi internautów.
Wielu z nich wykazało się:
1 - skrajną niewiedzą
2 - lub wielką zazdrością.
Napiszcie proszę do której kategorii zaliczyć usera "lekki"
Trzy lata na forum i ponad 1700 postów do czegoś zobowiązują.
I tak minęło kilka godzin redagowania posta. A miałem opracować i wysłać do drukarni ulotkę informacyjną na e-liquidy.
Pozdrawiam.
Irek
P.S. Zauważyłem w panelu administratora że user "lekki" zarejestrował sie na naszym forum. Witam serdecznie i cieszę się że z pominięciem innych osób będziemy mogli przekazać sobie interesujące nas wiadomość.
Pozdrawiam raz jeszcze.
Irek