Witam,
Tydzień temu dostałem do testów AROMAT WIŚNIOWY od 1 do 8
Postaram się wiarygodnie opisać moje odczucia smakowe!
nr. 1
Przy pierwszym zaciągnięciu zatkało mnie i zesztywniał mi język, pierwsze skojarzenie rozcieńczalnik do paznokci !!
Odpuściłem po 2 machu.
nr.2 i tak do nr.5
Kolejne próbki zmieniły moje określenie "rozcieńczalnik" na cynamon w dużym stężeniu. Różnica od 1 do 5 jak dla mnie to tylko zmiana przewagi cynamonowego smaku nad wiśnią
nr.6 tu zaskoczenie, coś pozytywnego na korzyść wiśni. Skojarzenie-wisienki z kompotu, lekka goryczka co daje przy dłuższym wapowaniu brak zmęczenia liqiudem. Nareszcie język wrócił do stanu używalności
nr.7
No znów mam problem z językiem, bardzo intensywny aromat lecz jak dla mnie nie jest to klasyczny smak wiśni, wyczuwalne w tle migdały może o to chodzi ? jak dla mnie nie.
nr.8
Skojarzenie - smak wiśni wyciągniętych z wiśniówki, mocna zawartość alkoholu - za mocna !!!!
Podsumowując:
Pomijając sztywniejący język-pewnie kwestia proporcji, fajna propozycja dla koneserów wiśniowych doznań.
Podkreślam "wiśniowych doznań" bo nie jest to klasyczny owocowy smak wiśni !!!
nr.6
Jest najbardziej zbliżony do nazwy AROMAT WIŚNIOWY !!!fajna goryczka!!! .Reszta próbek jak dla mnie NIE !!!
Pozdrawiam!!!