FORUM INAWERA http://www.forum.inawera.com/ |
|
Strefa szarosci. http://www.forum.inawera.com/viewtopic.php?f=90&t=4004 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | macbulwa [ 27 lip 2016, o 20:05 ] |
Tytuł: | Strefa szarosci. |
Papierosy jakoby sa smiertelnie trujace, podobnie jak swinski boczek i tluszcz fabrykuja "zabojczy" cholesterol a wedzona kielbasa powoduje raka. Jem bardzo tlusto cale zycie i wiem, ze te ostrzezenia to bzdury (zreszta cholesterol jest dobroczynny a nigdy zabojczy - to tylko klamstwa przemyslow zywieniowych i farmaceutycznych zarabajacych na tym straszeniu miliardy). Mam od pewnego czasu trudnosci oddechowe a zalecane przez lekarzy medykamenty tragicznie pogorszyly sytuacje, zaczalem sie naprawde dusic. Wapowanie oczywiscie nie pomaga (ale nie przestane wapowac, bo lubie). Sam znalazlem w rozpaczy skuteczny lek i antidotum na nieopatrznie spozyte "lekarstwa" - palenie papierosow. Po wypaleniu jednego papierosa juz wraca mi oddech, wypalenie kilkudziesieciu w ciagu tygodnia daje powrot do normalnosci. Trudnosc i zagrozenie - przestac palic jak juz jest lepiej, bo jesli wypale jak dawniej 40 szt codziennie, to dobrze mi nie zrobi. Reakcja otoczenia, lekarzy jest jednolita jak blok: wariat, jak moga pomagac papierosy, ktore sa zabojcze? Ano wlasnie: JAK? - otwarty umysl podazy raczej ta sciezka i poszuka wyjasnien. Nie podazaja. Nic nie jest tylko biale, lub czarne - wszystko znajduje sie w strefie szarosci - by ja dostrzec trzeba myslec samodzielnie odmawiajac slepej wiary w stereotypy. |
Autor: | miki [ 27 lip 2016, o 21:39 ] |
Tytuł: | Re: Strefa szarosci. |
Howgh! |
Autor: | ardbeg [ 28 lip 2016, o 15:22 ] |
Tytuł: | Re: Strefa szarosci. |
Statystycznie temperatura ciała człowieka to 36,6 |
Autor: | macbulwa [ 28 lip 2016, o 15:31 ] |
Tytuł: | Re: Strefa szarosci. |
W Polsce i Rosji - spod pachy. Ostatnio z pewnym zdziwieniem odkrylem, ze we Francji za temp.bazowa uznaje sie 37°C - w moim dziecinstwie to juz byl stan podgoraczkowy |
Autor: | ardbeg [ 28 lip 2016, o 15:45 ] |
Tytuł: | Re: Strefa szarosci. |
Statystycznie temperatura ciała człowieka to 36,6°C. Czyli głowa w piekarniku zakończenie pleców w lodówce i mamy szansę takową uzyskać. Statystycznie podwyższony poziom cholesterolu, a szczególnie frakcji LDL (lipoprotein o niskiej gęstości) kończy się odkładaniem blaszek miażdżycowych w tętnicach -> -> zakrzepy, zatory, niedokrwienia i niedotlenienia -> do wyboru udar lub zawał. Statystycznie spożywanie czerwonego wędzonego mięsa zwiększa częstotliwość występowania nowotworów jelita grubego. Statystyka ... Można w to wierzyć lub nie, można brać pod uwagę ale indywidualizować podejście do pacjenta. Przykład. Dwóch braci bliźniaków jednojajowych (dobra mieli po dwa, chodzi o poczęcie). Jeden pali, pije, bzyka wszystko, co nie ucieka na drzewo, w tej chwili ma 91 lat i jest w niezłej formie. Jego brat nigdy nie palił, kropli alkoholu w ustach nigdy nie miał, kobiety prócz mamusi nie dotknął. Zmarł w wieku 3 miesięcy. Papierosy nie są "jakoby", są naprawdę paskudne. Co nie oznacza, że w szczególnych przypadkach mogą przynieść niespodziewany efekt. Najbardziej otwarty umysł stwierdzi - nie wiem. Skoro pomaga, pytanie, czy korzyść będzie większa od szkody, co w tym wypadku trudno długofalowo stwierdzić. Bo na krótką metę - owszem. Specyfiki ordynowane przez specjalistów pomagają statystycznie. Czasem szkodzą, niestety. Ale zawsze można zmodyfikować leczenie. Lekooporność to chleb codzienny, są egzemplarze wyjątkowo trudne w terapii. Przykład? Uczulenie na hydrokortyzon, podstawowy lek w leczeniu ostrych objawów uczulenia (nadwrażliwości). Podajesz pacjentowi we wstrząsie, a on zamiast poprawiać się - pogarsza się jeszcze szybciej. Nie zgadzam się z szarością - tak na marginesie. Są jeszcze kolory, dla smutniejszych pastelowe, dla tych obdarzonych większą radością żywe, nawet żarówiaste. |
Autor: | macbulwa [ 28 lip 2016, o 15:58 ] |
Tytuł: | Re: Strefa szarosci. |
ardbeg napisał(a): Papierosy nie są "jakoby", są naprawdę paskudne. Co nie oznacza, że w szczególnych przypadkach mogą przynieść niespodziewany efekt. Najbardziej otwarty umysł stwierdzi - nie wiem. Skoro pomaga, pytanie, czy korzyść będzie większa od szkody, co w tym wypadku trudno długofalowo stwierdzić. Bo na krótką metę - owszem. Specyfiki ordynowane przez specjalistów pomagają statystycznie. Czasem szkodzą, niestety. Ale zawsze można zmodyfikować leczenie. Zgoda, papierosow przeciez nie zachwalam - moze podobny efekt dalby mi papieros skrecony z rumianku (musze sprobowac) - najprawdopodobniej chodzi o wysoka temperature inhalacji. Zmodyfikowac leczenie moznaby teoretycznie - problem w tym, ze lekarz nie ma czasu lub ochoty wysluchac pacjenta. Wie statystycznie lepiej i tak jest szybciej. Nie skladam tu skargi na lekarzy - jestem jedynie nieco zawiedziony, ze pomagac musze sobie sam. A kolory to rzecz gustu Zas cholesterol - (nie wiem, czy wydane w innych jezykach niz francuski) prace znanego kardiologa francuskiego: "Powiedzi lekarzowi, że cholesterol jest niewinny będzie leczyć bez leków" https://www.amazon.fr/m%C3%A9decin-cholest%C3%A9rol-innocent-soignera-m%C3%A9dicament/dp/291687805X/254-4594641-0816203?ie=UTF8&camp=1642&creative=6746&creativeASIN=291687805X&linkCode=as2&redirect=true&ref_=as_li_tf_tl&tag=httpwwwduraav-21 "Cholesterol, kłamstwa i propaganda" https://www.amazon.fr/Cholest%C3%A9rol-mensonges-propagande-Michel-Lorgeril/dp/2916878173/256-0134232-7634968?ie=UTF8&camp=1642&creative=6746&creativeASIN=2916878173&linkCode=as2&redirect=true&ref_=as_li_tf_tl&tag=httpwwwduraav-21 P.S. jest i wersja tlumaczona na angielski: https://www.amazon.com/Cholesterol-statins-Sham-science-medicine-ebook/dp/B00IU0SZUO#navbar "... - The theory that cholesterol ‘blocks arteries’, that it causes heart attacks and strokes is an illusion that does not stand up to any physiological, experimental, epidemiological or clinical argument. - Contrary to current dogma, statins do not reduce mortality, and this book provides irrefutable proof of this. - These drugs, which can lead to diabetes and cancers, can also cause severe muscle damage, cognitive impairment and sexual dysfunction. ..." |
Autor: | macbulwa [ 7 mar 2017, o 23:20 ] |
Tytuł: | Re: Strefa szarosci. |
ardbeg napisał(a): Najbardziej otwarty umysł stwierdzi - nie wiem. Skoro pomaga, pytanie, czy korzyść będzie większa od szkody, co w tym wypadku trudno długofalowo stwierdzić. Bo na krótką metę - owszem. Uzupelnienie po uplywie wielu miesiecy: papierosy przez pewien czas bardzo mi pomagaly - dzis sie to zmienilo! Nadal robie sobie co kilkanascie dni "swieto" i wypalam dziennie paczke, czy dwie, ale obecnie przestaly byc pomocne, raczej pogarszaja moja wydolnosc oddechowa. Musze wlozyc znow nieco pracy w uczynieniu z epsow atrakcyjnego zamiennika dla papierosow (bo chyba na nowo zalapalem analogowego bakcyla) - poczyscic, cos nowego zmieszac, nawinac nowe grzalki itp. Wszystko to nie zmienia jednak przeslania mojego pierwszego postu: walki z wszechobecnymi stereotypami Bo w momencie gdy problemy byly zaostrzone, jedynym "najbardziej otwartym umyslem" byl niestety moj wlasny - wszystkie inne w czambul opieraly sie na stereotypach. |
Autor: | Olek3u8 [ 16 maja 2017, o 20:02 ] |
Tytuł: | Re: Strefa szarosci. |
Paliłem, ale rzuciłem |
Autor: | macbulwa [ 16 maja 2017, o 22:27 ] |
Tytuł: | Re: Strefa szarosci. |
Jak my wszyscy |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |