FORUM INAWERA

INAWERA , E-PALENIA NOWA ERA
Teraz jest 29 mar 2024, o 01:59

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 8 lut 2015, o 23:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 paź 2013, o 23:59
Posty: 786
W poczuciu "misji naprawiania świata" *facepalm* - na podst. obserwacji w terenie
opracowałem dziś wykaz najbardziej pożądanych zachowań w ruchu drogowym.
Taki krótki kodeks "Poczciwego kierowcy i pieszego" :D

Proszę dopisywać uwagi i swoje propozycje do uzupełnienia.


1. Jestem czytelny dla wszystkich użytkowników dróg (sygnalizuję manewry)

- odpowiednio wcześniej - NIE PO FAKCIE! - podczas wyprzedzania, zmiany pasa ruchu,
przed skrzyżowaniem. Zaczepienie paluszkiem o dźwignię kierunkowskazów w momencie gdy już kręcę kołem kierownicy - nikomu już nic nie daje, a tylko szkoda żarówek...

- pamiętam o kolejności włączania światełek w moim autku przed skrętami: najpierw kierunkowskaz - później 'stop'. Odwrotna kolejność powoduje zagrożenie kolizją, zwłaszcza gdy chcę skręcać w lewo (np.do posesji) gdyż jadący za mną widząc 'stop' - przeważnie rozpoczyna manewr omijania.

- jeśli jadę chimerycznie/nerwowo (zwalniam - ruszam), bo np.szukam wjazdu/adresu - włączam kierunkowskaz, by kierowcy za mną zrozumieli powody mojego ślimaczenia się i dziwnego zachowania na jezdni

- z dużym wyprzedzeniem sygnalizuję zamiar skrętu (w prawo), jeśli widzę pojazd który czeka na drodze podporządkowanej. Przez moją niemrawość - często traci możliwość/okazję szybkiego włączenia się do ruchu

2. Nie jestem "Fajtłapą Drogowym": poruszam się płynnie i sprawnie na drodze (nie mylić z brawurą), widząc dalej niż koniec maski mojego samochodu - tak by mój styl jazdy nie generował korków, zagrożeń i irytacji innych

- przygotowuję się do dynamicznego ruszenia już na żółtym świetle

- nie wstrzymuję ruchu poprzez ślamazarne poruszanie się na rondzie (dojazd do czerwonego światła)

- stojąc w korku/przed światłami - dojeżdżam do poprzedzającego pojazdu na jak najmniejszą, bezpieczną odległość i ustawiam się tak - by umożliwić pojazdom za mną zjazd na pas boczny do skrętów

- jestem uprzejmy dla włączających się do ruchu, ale unikam tej uprzejmości w nadmiarze, co często generuje nieporozumienia na drodze i wstrzymuje strumień pojazdów.
(np. 'wpuszczam' przed światłami - gdy jest czerwone, a nie zielone i nie zakłócam reguł pierwszeństwa na skrzyż. - co często dezorientuje wszystkich uczestników ruchu i odnosi skutek odwrotny do zamierzonego)

- preferuję i przestrzegam zasad jazdy na tzw. "Suwak"

3. Jako kierowca - wyzbywam się prozaicznych czynności, które mogą mieć wpływ na bezpieczeństwo moje i innych uczestników ruchu drogowego:

- nie piszę sms-ów podczas jazdy (zwalniając do 20km/godz, lub jadąc zygzakiem) - tylko szukam miejsca, gdzie mógłbym zatrzymać pojazd i wykonać tę czynność bezpiecznie
i spokojnie

- unikam spożywania prod. 'fast food' - zwłaszcza tych ociekających sosami, bo podczas
nieoczekiwanej sytuacji drogowej - będę myślał o bezpiecznym dla tapicerki miejscu odłożeniu jadła, zamiast zająć się opanowaniem rzeczonego zdarzenia

4 Jestem kierowcą kulturalnym: nie trąbię bez ważnego powodu, wykazuję wyrozumiałość dla kierowców uczących się/początkujących, oraz przybyłych z innych miejscowości
i często zagubionych w 'wielkomiejskim' ruchu.
Ochoczo dziękuję za uprzejmości na drodze, potrafię też przeprosić za niestosowne zachowanie z mojej strony

5. Nigdy nie zapominam, że nie jestem sam na drodze: piesi, rowerzyści i motocykliści to równoprawni uczestnicy ruchu drogowego.
Kiedy widzę ich w oddali - pobudzam wyobraźnię, próbując przewidzieć jakie 'ruchy'
mogą wykonać i zawczasu przygotowuję się do bezpiecznego zachowania z mojej strony.


6.Jako pieszy:

-sprawnie przechodzę przez przejście - jednak nie wbiegam na nie, nie szukam telefonu na środku jezdni, nie rozmawiam na pasach z napotkanym znajomym

- zielone światło nie gwarantuje mi bezpiecznego przejścia - dlatego nie przechodzę bezwiednie - zakapturzony, ze słuchawkami na uszach - tylko troszkę się rozglądam
celem rozeznania w sytuacji drogowej

- wyjątkową czujność wykazuję podczas złych warunków drogowych (mokra, ośnieżona jezdnia) oraz na skrzyżowaniach gdzie kierowcy korzystają z zielonej strzałki warunkowego skrętu: uważam i nie ruszam na pasy 'z kopyta' - bo pojazd może być w fazie manewru.

- uzmysławiam sobie, że kierowca nie posiada oczu dookoła głowy
i gdy widzę manewrujący/cofający pojazd - dla własnego bezpieczeństwa nie podchodzę mu pod tylną maskę


7. Jako rowerzysta:

- zachowuję szczególną ostrożność zwłaszcza w miejscach przecinania się ścieżek rowerowych i jezdni, bo zdaję sobie sprawę że mój rower - nawet z najbardziej kosmicznego surowca - ma marne szanse w zderzeniu z samochodem i dlatego - choć mam drogę z pierwszeństwem przejazdu - wykazuję ograniczone zaufanie do kierowców (że w ogóle widzą jak śmigam po ścieżce)

- podczas rekreacyjnej jazdy - zwłaszcza na wąskich, podmiejskich szosach - ograniczam jazdę 'dwuśladem' (obok partnera/partnerki), bo co prawda fajniej się tak gada, ale jednocześnie stwarzamy zagrożenie na drodze (bo kierowcy kombinują jak nas ominąć
i różnie im z tym idzie)

- poruszając się wśród pieszych (na chodnikach,deptakach) ograniczam prędkość i zwiększam czujność, bo piesi (a zwłaszcza dzieci) nie poruszają się w ruchu prostolinijnym,
a w dodatku nie sygnalizują chęci zatrzymania, zmiany prędkości czy kierunku marszu.

8. Jako motocyklista:

- będąc najszybszym uczestnikiem ruchu drogowego zdaję sobie sprawę, że nie tylko szybko znikam, ale również błyskawicznie pojawiam się w pobliżu innych - bardziej powolnych pojazdów i pieszych.

- kiedy zgubię tłumik, szybko zakładam nowy - bo wcale mi nie zależy, aby pół miasta/trzy wsie
słyszały, że to właśnie ja jadę

_________________
Obrazek
Charakterystyka Maceranta:
- okres sponsorowania Monopolu Tytoniowego: 28 lat, z nosem w chmurach: od 10.10.2010
- preferowane smaki: tytoniówki, ulub. przerywniki: deserowe


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 lut 2015, o 04:16 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 paź 2013, o 23:59
Posty: 786
(Po cichu) Liczyłem na to, że ktoś 'pociągnie' temat w bliskim nam aspekcie "e-papieros w samochodzie",
ale jak dotąd ograniczyło się to do reakcji jednej Koleżanki na SB.

Nie pisałem nic o paleniu i chmurzeniu podczas prowadzenia pojazdu, ale wiadomo że są to/mogą być
"przeszkadzajki" w czasie jazdy - zwłaszcza w ruchu miejskim, obfitującym w dynamiczne zmiany sytuacji na drodze.
Pod względem 'szybkości oswobodzenia ręki' - potrzebnej do wykonania manewru/reakcji na zdarzenie drogowe
- nasze epsy wypadają gorzej niż pety (które zazwyczaj można zostawić 'w zębach'), jeśli staramy się je precyzyjnie odstawić w przygotowane miejsce/uchwyt w samochodzie (widziało się na forach wiele fajnych, lecz mało ergonomicznych patentów).

Z moich kilkuletnich doświadczeń w tej mierze - najmniej problematyczne jest używanie rury w zawieszce na szyi
- można puścić bezpiecznie w każdym momencie.
Jeśli bez 'kagańca i smyczy' - to umiejscowiony jak najbliżej kierownicy/dźwigni biegów - pojemnik/kubek z otworem na tyle dużym, by nie tracić czasu na precyzyjne wcelowanie weń epsem.
Rzucanie urządzenia na siedzenie to ostateczność ;) i może skończyć się przykro tak dla urządzenia, jak i siedzenia...

_________________
Obrazek
Charakterystyka Maceranta:
- okres sponsorowania Monopolu Tytoniowego: 28 lat, z nosem w chmurach: od 10.10.2010
- preferowane smaki: tytoniówki, ulub. przerywniki: deserowe


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 lut 2015, o 08:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 mar 2014, o 00:33
Posty: 143
Ja mam autmat, więc jedna ręka praktycznie wolna, a w mieście to lubię sobie popufać, tym bardziej że Olsztyn jest cały rozkopany i praktycznie nie przejezdny... 2

_________________
Obrazek
Strony internetowe olsztyn


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 lut 2015, o 23:33 
Offline
Moderator
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lis 2012, o 11:48
Posty: 909
Lokalizacja: Bydgoszcz
elPetto napisał(a):
(Po cichu) Liczyłem na to, że ktoś 'pociągnie' temat w bliskim nam aspekcie "e-papieros w samochodzie",
- nasze epsy wypadają gorzej niż pety (które zazwyczaj można zostawić 'w zębach'),
[...]
Z moich kilkuletnich doświadczeń w tej mierze - najmniej problematyczne jest używanie rury w zawieszce na szyi
- można puścić bezpiecznie w każdym momencie.


No nie wiem. Analog w zębach, popiół na podołku, dym w oczach i pieszy na masce.
A egonek się buja na smyczy :D

_________________
Obrazek Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 lut 2015, o 00:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 paź 2013, o 23:59
Posty: 786
ardbeg napisał(a):
elPetto napisał(a):
(Po cichu) Liczyłem na to, że ktoś 'pociągnie' temat w bliskim nam aspekcie "e-papieros w samochodzie",
- nasze epsy wypadają gorzej niż pety (które zazwyczaj można zostawić 'w zębach'),
[...]
Z moich kilkuletnich doświadczeń w tej mierze - najmniej problematyczne jest używanie rury w zawieszce na szyi
- można puścić bezpiecznie w każdym momencie.


No nie wiem. Analog w zębach, popiół na podołku, dym w oczach i pieszy na masce.
A egonek się buja na smyczy :D


A wystarczyło tylko puścić cytat 'wolno', lub go przyciąć w odpowiednim miejscu... :twisted:

"nasze epsy wypadają gorzej niż pety (które zazwyczaj można zostawić 'w zębach'), jeśli staramy się je precyzyjnie odstawić w przygotowane miejsce/uchwyt w samochodzie (widziało się na forach wiele fajnych, lecz mało ergonomicznych patentów)."

KPW - czy rozbijamy to na 'atomy'? *facepalm*

_________________
Obrazek
Charakterystyka Maceranta:
- okres sponsorowania Monopolu Tytoniowego: 28 lat, z nosem w chmurach: od 10.10.2010
- preferowane smaki: tytoniówki, ulub. przerywniki: deserowe


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 lut 2015, o 02:18 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 kwi 2013, o 22:05
Posty: 334
Lokalizacja: Kraków
Ja praktycznie podczas jazdy nie wypuszczam e-fajki z ręki. Zawsze trzymam w prawej ręce, nie przeszkadza w zmianie biegów, ani nic.. Tak jak ostatnio nocą na autostradzie - w prawej e-papieros, pod uchem z lewej strony telefon, a w lewej ręce bułka + włączony tempomat.. ale to autostrada, w dodatku nocą, pusto więc można było sobie pozwolić. Co do pierwszego posta, też mnie strasznie denerwuje nie używanie migaczy, ale najbardziej co mnie wkurza to... zawalidrogi na lewym pasie. Białej gorączki wtedy dostaję :/

_________________
Obrazek
Obrazek Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 lut 2015, o 09:57 
Offline
Moderator
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lis 2012, o 11:48
Posty: 909
Lokalizacja: Bydgoszcz
@elPetto
proszę, bez rozbijania jąder ... na atomy.
Pewnie że cytat tendencyjnie przycięty.

_________________
Obrazek Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 3 cze 2015, o 19:37 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 paź 2013, o 23:59
Posty: 786
Nadchodzi okres wzmożonego ruchu kołowego.
Gdyby któryś z - w gruncie rzeczy - poczciwych kierowców poczuł się skrzywdzony decyzjami aparatu represji,
tu może znaleźć pomocną dłoń:

http://anuluj-mandat.pl/

Procedura zatrzymania/odebrania prawa jazdy to nie takie hop-siup jak się niektórym - zwłaszcza chłopcom z lizakami - wydaje.

_________________
Obrazek
Charakterystyka Maceranta:
- okres sponsorowania Monopolu Tytoniowego: 28 lat, z nosem w chmurach: od 10.10.2010
- preferowane smaki: tytoniówki, ulub. przerywniki: deserowe


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Zidentyfikowani użytkownicy: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL