Hello everybody. It has been a pleasure for me to try and test once again nre flavours. It's a pity i cannot take part in this discussion, anyway ill post below my opionions hoping it will be helpful for somebody.
Greetings from Italy!
I was very happy after i found out this new line of tobacco flavor is natural and direct extract from tobacco leaves, as too much ofter tobacco-like flavor consist in an artificial taste that claims itself to be the more close to tobacco as possibile, often with addictions of various aftertastes. So starting with smelling all the 4 bottles (by the way: Virginia,garuda,Cuban,oriental) I already knew that this will probably be a different deal, even in the mix-and-steep process. I had indeed to change many many times dosage and let the mix steep for 3 weeks and more, hoping to have good results, but even after that I’m still thinking I’ve done something wrong regarding dosages. Starting from 6 drops per 9 ml I ranked up till 15 drops for 9 ml, as with some minor difference I’ve found all this flavours to be fairly week and the flavor in the mix not getting significally stronger even after a long steeping. What do they taste like? I think it’s quite easy this time: apart from Oriental (of course very different from the oriental flavor inawera already has in store, tried and not enjoyed so much) that reproduces in my opionion the best narghilè (sisha) experience I had so far, the other three flavors are quite similar in their basic note: simply they taste like tobacco leaf. No aftertaste, no sweetness, no food flavor contaminations, no artificial addictions (at least tastewise). This fact makes this line totally not for everybody. Totally rough tobacco taste in your face, and nothing more. I had to admit after more than 9 months of vaping only, I’m starting to switch to non-tobacco flavors, so these for will not be my everyday vape for sure. Anyway it’s a Try for those people who still need analog equivalents and they’re not happy with most of the tobacco eliquids out there, especially in the European market. Cuban Cigar 7/10– I smoked a few cigars in my life, and no Cuban at all, but I must admit this one is maybe the closest esperience to a cigar that I ever tried. But even tough the taste gives justice to its name, 15 drops per 9 ml are not enough. At this concentration the eliquid is very pleasant and balanced, but it totally need a lot more if the purpose of the user is to make a Cigar equivalent. I mean, at 15 drops could be and everyday vape for the user who likes its taste, not a cigar substitution.It will probably need double the strength. I’ll try in the next few days rasing up even more, even tough I’m not so much interested in this one Oriental 8/10– A blast for me, and probably a blast for sisha lovers. Very week tough, as the dosage for me is more than 20 drops for 9 ml. Almost imperceptibly sweet, with its molasses note, this one for me is the top among the four. High nic and low wattage for this one is the best way to experience this one Virginia 7/10– Green tobacco leaf. This is the best description I can give to this one. Soft, bitter plan flavor. A good alternative for analog smokers. I’m not sure I would have vaped it on a daily basis even in the beginning, when I was still attached to my old handrolling tobacco, but I consider this one better than many tobacco-like flavors on the market, that don’t give what they promise on the label. 15 drops seems to work, even tough I’m sure adding some more would not compromise the mix, maybe will improve it. Garuda 7/10– Similar to Virginia, just drier. Reminds me of some blends of had rolling tobacco, dry and with no additives (American spirit for example). 15 drops give a fair amount of flavor in the mix, this is probably the one I will not change.
In conclusion I must say this flavours could be a potential street shoutout for people looking for this kind of sensations in electronic smoke. Many of you who are still in search for the analog equivalent in flavor could try some from this line, even if they’re not “gentle” flavors. It’s love or hate. I’ve loved some of them even if none would be a costant vape for me. If you enjoy rough tobacco and hate all that coffe,liquorice non-real-tobacco stuff you should try.
Witam wszystkich. To przyjemność dla mnie próbować i testować jeszcze raz wasze aromaty. Szkoda, że nie mogę wziąć udział w dyskusji, w każdym bądź razie zamieszczę poniżej moje opinie mając nadzieję, że będą dla kogoś przydatne.
Pozdrowienia z Włoch!
Byłem bardzo szczęśliwy odkrywszy tę nową serię aromatów tytoniowych, która jest naturalna i jest bezpośrednim wyciągiem z tytoniowych liści ponieważ zbyt wiele jakby tytoniowych aromatów posiada sztuczny smak. To stwierdza się samo przez się, że jest bardziej bliżej tytoniu jak tylko to jest możliwe, często z dodaniem różnych posmaków. Toteż zaczynając od zapachu, wszystkie 4 butelki (przy okazji: Virginia, garuda, Cuban, oriental) już wiedziałem, że to będzie prawdopodobnie inna okazja, nawet po procesie zmieszania i leżakowania. W istocie musiałem zmienić wiele, wiele razy dawkowanie i pozwolić leżakować 3 tygodnie i nawet dłużej, mając nadzieję na dobre rezultaty, ale nawet po tym ciągle myślę, że coś źle zrobiłem jeśli chodzi o dawkowanie. Zaczynając od 6 kropli na 9 ml ja podniosłem dawkowanie do 15 kropli na 9 ml ponieważ z małymi różnicami uznałem wszystkie te aromaty, że są słabe i aromat w mieszance nie staje się znacząco silniejszy, nawet po długim leżakowaniu. Jak one smakują? Sądzę, że jest to bardzo proste do oceny tym razem: oprócz orientalu (oczywiście bardzo różniący się od aromatu, który inawera ma na składzie, który próbowałem i nie cieszyłem się nim za bardzo), który najlepiej kopiuje moim zdaniem nargile (shisha), z jakim miałem dotąd do czynienia. Pozostałe trzy aromaty są całkiem podobne w swojej podstawowej nucie: one po prostu smakują jak liść tytoniu. Nie ma posmaku, nie ma słodkości, nie ma kontaminacji żywności aromatów, nie ma sztucznych dodatków (przynajmniej jeśli chodzi o smak). Ten fakt czyni tę serię całkowicie nie dla wszystkich. Całkowicie szorstki smak tytoniowy w waszą twarz i nic więcej. Muszę przyznać, że jedynie po ponad 9 miesięcznym wapowaniu zaczynam przerzucać się na nie-tytoniowe aromaty, toteż te aromaty nie będą moimi aromatami do codziennego użytku. W każdym bądź razie stanowią one próbkę dla ludzi, którzy wciąż potrzebują ekwiwalentów dla analogowych papierosów i nie są zadowoleni z większości tytoniowych e-liquidów, które są dostępne, zwłaszcza na europejskim rynku. Cuban Cigar 7/10 – wypaliłem kilka cygar w moim życiu, ale zupełnie nie kubańskich, jednakże muszę przyznać, że ten aromat jest być może najbliższym doświadczeniem w stosunku do cygara jakie miałem. Pomimo tego smak usprawiedliwia jego nazwę, 15 kropli na 9 ml nie jest dość. W takim stężeniu e-liquid jest bardzo przyjemny i zbalansowany, ale całkowicie potrzebuje więcej jeśli jego celem jest oddanie cygarowego ekwiwalentu. Tzn. przy 15 kroplach może być dla codziennego użytku, dla tych, którzy lubią jego smak, a nie zastępstwo cygara. Być może będzie potrzebował zdublowania mocy. Spróbuję w przeciągu kilku dni zwiększyć jeszcze bardziej jego stężenie, pomimo, że nie jestem tak nim zainteresowany. Oriental 8/10 – Jak dla mnie podmuch i prawdopodobnie podmuch dla miłośników shishy. Jednakże bardzo słaby ponieważ dawkowanie jest więcej niż 20 kropli na 9 ml. Prawie niezauważalnie słodki z nutą melasy, ten jest dla mnie najlepszy z testowanej czwórki. Wysokie stężenie nikotyny i małe zasilanie dla niego to najlepszy sposób na jego doświadczenie. Virginia 7/10 – zielony liść tytoniu. To najlepszy opis, jaki mogę dać dla niego. Gładki, gorzki, pełny aromat. Dobra alternatywa dla palaczy papierosów analogowych. Nie jestem pewien czy wapowałbym go codziennie na początku kiedy byłem przywiązany do moich starych ręcznie kręconych tytoniówek, ale uważam go za lepszy niż wiele tytoniówek, które są na rynku, co nie oddaje tego co jest napisane na opakowaniu. 15 kropli wydaje się, że się sprawdza, pomimo, że ja nie jestem pewien, że dodanie jeszcze kilku nie stanowiłoby kompromisu dla mieszanki, a być może polepszyłoby smak. Garuda 7/10 – Podobna do Virginii, tylko bardziej wytrawna. Przypomina mi pewne mieszanki ręcznie zwijanego tytoniu, wytrawna bez dodatków (Duch amerykański na przykład). 15 kropel daje dobrą ilość aromatu w mieszance, to jest prawdopodobnie aromat, którego nie zmienię.
Konkludując muszę powiedzieć, że te aroamty mogą być potencjalną alternatywą dla ludzi poszukujących takich wrażeń w elektronicznym paleniu. Wielu z was, którzy ciągle poszukują ekwiwalentu dla papierosa analogowego mogą wypróbować aromaty z tej serii, pomimo że nie są one „miłymi” aromatami. To miłość albo nienawiść. Pokochałem kilka z nich pomimo, że nie są dla mnie do ciągłego wapowania. Jeśli lubicie szorstkie tytoniówki i nienawidzicie wszystkie kawowe, likierowe, nie prawdziwe tytoniówki powinniście je spróbować.
|