FORUM INAWERA

Dostałam do testów 3 aromaty „waniliowe” tino d’ milano: CLASSIC, BOURBON i TAHITI.

Podchodząc metodycznie do zadania, rozrobiłam w sumie 6 sampli: otrzymane aromaty Tino d’ milano (dalej: TdM) oraz ich odpowiedniki z FlavourtArt (dalej: FA).

Testy przeprowadziłam na inawerowskiej bazie VPG. Power Smoke Baza na atomizerach bezmostkowych 510.
Proporcje - 2 krople/1 ml bazy.
Wszystko odstało się ponad miesiąc (z uwagi na okres wakacyjny, opóźniłam się znacznie z testami, za co Inawerę bardzo przepraszam).

Tym razem nie dodawałam do mieszanek żadnych ulepszaczy, a to dlatego, że chciałam m.in. zachować oryginalną kolorystykę uzyskanych liquidów i sprawdzić ich właściwości „dymne” (zwykle do własnych mieszanek dodaję MTS Vape Wizard flavor z FA).

Vanilla CLASSIC:
- TdM - kolor przezroczysty, całkowicie bezbarwny.
- FA - aromat stężony - kolor ciemny bursztyn (ewentualnie - średnio zaparzona herbata), po rozrobieniu z bazą i odstaniu - kolor jasny, słomkowy.
Oba aromaty mają zbliżone zapachy, jednak FA wydaje się mieć (dla mnie) intensywniejszy zapach.
Smakowo TdM to (dla mnie) klasyczna, wytrawna wanilia, mniej słodka od FA.

Vanilla BOURBON:
- TdM - kolor prawie przezroczysty, po wymieszaniu z bazą prawie bezbarwny.
- FA - aromat stężony - kolor słabo zaparzonej herbaty, po rozrobieniu z bazą i odstaniu - kolor bardzo jasny, lekko żółtawy.
Oba „burbony” (FA i TdM) mają mocniejszy zapach od „classików” (FA i TdM).
Według mnie FA jest bardziej aromatyzowany, niż TdM.
Zbliżona w smaku do wanilii CLASSIC, różni się w zasadzie jedną nutą zapachową (jest intensywniejsza?!?!).

Vanilla TAHITI:
- TdM - najciemniejsza z 3 wanilii, stężona ma kolor słabej herbaty, jednak po wymieszaniu z bazą - ledwo słomkowy, prawie bezbarwny.
- FA - aromat stężony - kolor słabo zaparzonej herbaty, po rozrobieniu z bazą i odstaniu - kolor bardzo jasny, lekko żółtawy.
I tutaj znowu FA jest bardziej aromatyzowana, niż TdM. I to zdecydowanie bardziej (w FA wyczuwam jakieś nutki kwiatowe, nie wiem, być może zasugerowałam się nazwą :-))…
TdM - najbardziej „słodka” ze wszystkich 3 testowanych wanilii (ale nie „przesłodzona”), w mojej ocenie, smakowo najbardziej zbliżona do jej odpowiednika z FA (poza zapachem, który jest zdecydowanie mniej intensywny).


Podsumowanie:
Aromaty TdM wydają się być ogólnie bardziej wytrawne, a przez to - mniej słodkie, niż ich odpowiedniki FA (wyjątkiem jest TAHITI TdM, która i tak nie jest „przesłodzona”). Wszystkie TdM mają zdecydowanie mniej intensywne zapachy od ich odpowiedników FA.
Mają też jaśniejsze kolory (od przezroczystego do słomkowego :-)).

Do samodzielnego wapowania wybrałabym vanilię TdM TAHITI (ale ja lubię „słodkości” :-)). Natomiast CLASSIC i BOURBON bez wątpienia zużyję jako dodatki do moich mieszanek (aromat waniliowy dodaje obowiązkowo prawie do wszystkiego).

„Dymienie” wszystkich 3 testowanych wanilii okazało się wydajne i satysfakcjonujące bez żadnych dodatkowych ulepszaczy :-)