dzizas napisał(a):
Witam serdecznie
Wczoraj chciałem umieścić swoją odpowiedź na "zielonym forum" w temacie bazy Universal, niestety okazało się, że temat jest zamknięty. Kwestia bardzo istotna - TRAKTOWANIE KLIENTÓW PRZEZ INAWERA.
Mam wrażenie, że na forum zielonym nie zawsze pisze ta sama osoba w imieniu Inawera, mimo że podpisuje się "Inawera".
Błąd na zielonym forum pracowałem tylko ja. Irek.
Nikt inny pracować tam nie chciał.
Jak też już się z tamtym forum pożegnałem.Powiem szczerze, że ostatnie posty zasmuciły mnie niesamowicie. Nie będę cytował a jedynie przedstawię moje podsumowanie:
1. Niezrozumiałe zacietrzewienie przedstawiciela Inawera - wystarczyło by wyjaśnienie (na początku) że wypuszczona partia 1 była wyłącznie dla testerów i dopiero po testach będzie dostępny produkt ostateczny (testów nie prowadzi się na klientach chyba że chce się dorównać naszym dostawcom z ChRL).
Błąd – pisałem wielokrotnie że pierwsza partia bazy 200 szt była mocno przearomatyzowana. Na wyraźną prośbę klientów została osłabiona, Na stronie głównej sklepu przez półtora miesiąca była informacja że baza jest aromatycznie słabsza.
2. Brak konsekwencji - Na początku wątku mowa o bazie - potem o tanim liquidzie - Nie przystoi poważnemu dostawcy.
Kolejne źle zrozumiane teksty – pisałem że produkt który był sprzedawany jako baza (opisy) w zasadzie stężony był jak e-liquid
3. Proste rozwiązanie - Możliwość "dosmaczenia" bazy. Nie jest istotne ile kosztowałby aromat który aromatyzowałby bazę Universal. Z obliczeń wykonanych przez Kriss, wynikało, że taki "aromat" mógłby być rozcieńczony i tak zachowywałby miano aromatu. A nawet jakby kosztował 50 PLN za 10 ml – przynajmniej 2 x za mało, to myślę, że przy odzewie forumowym warto by takie coś zaproponować, nawet kosztem najsłabiej sprzedającego się aromatu - nie trzeba nowych nakrętek a i etykieta nie spowodowała by dodatkowych kosztów (przy rezygnacji z najsłabiej sprzedającego się aromatu). Jak myślisz ile jednorazowo musimy tego teraz kupić? Czy zagwarantujesz nam sprzedaż 5000 butelek w terminie przydatności do spożycia. Czy zwrócisz nam pieniądze jeżeli ten drogi aromat nie sprzeda się w ciągi roku? Czy dla zaspokojenia ambicji i smaków kilku userów zaryzykujesz inwestycję kliku tyś €?
4. Niedopuszczalna riposta - cytat: "Nawet gdyby WSZYSCY Polacy z dnia na dzień przestali robić u nas zakupy - NIE ODCZUJEMY SPADKU ILOŚCI ZAMÓWIEŃ, BANKRUCTWO NAM NIE GROZI. - czysta prawda podana w formie zwykłej informacji, bez próby prowokowania kogokolwiek. Czas to zrozumieć i przestać robić z siebie głupków."Tak. Czas poprzestać poprzez PW wzajemnie nawoływać się do bojkotu naszej firmy. Nam się nic złego nie dzieje. Wręcz odwrotnie. Każda zadyma na zielonym = zwiększone obroty w sklepie. Czas to zrozumieć. Opinie userów z zielonego forum nigdy się nie przeniosły na wielkość sprzedaży. Pisałem wielokrotnie, teraz powtarzam, czas zrozumieć i przestać się wygłupiać - Poczułem się jak głupek. Głupio mi. Przepraszam. Nie miałem zamiaru kogokolwiek obrazić.Czy jest ktoś w Inawera, ( Inawera się odmienia) kto mógłby mi wyjaśnić o co chodzi? Głupio mi.
5. Naprawdę nie chcę w żaden sposób próbować Wam (jeśli pamiętam na wyżej wspominanym forum osoba odpowiadająca pisała pre "wam", "wy", "tobie" - szkoda że nie "Wam", "Wy", "Tobie") – tak też pisałem dopóki jakiś mędrzec nie zwrócił mi uwagi że nie życzy sobie jak „wy” być w ten sposób wyróżniony.zaszkodzić. Może osoba, która odpisywała miała objawy... No i prawie dałem ponieść się emocjom.
6. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
1. Temat różowej bazy zaczął się od wpisu Kriss dot. brązowego koloru bazy z TL. Baaaaardzo sprytnie przekierowanego na różową bazę Inawery.
TL milczy, Inawera starała się sprawę wyjaśnić – userzy sobie używali.
2.Badanie zawartości nikotyny – jeden z userów posądził sprzedawców i producentów o „rżnięcie” na stężeniu nikotyny.
W imieniu Inawery odpisałem że do utylizacji oddajemy tyle nikotyny że nie musimy nikogo okradać. Nikotyną ze zlewek pryskamy nawet chrabąszcze na egzotycznych drzewkach.
PUCH oddzielił dwie części wypowiedzi. Skopiował część o chrabąszczach i zaczął się naigrywać. Pozostali baaaaaardzo chętnie mu wtórowali (poczytaj sobie ostatni wpis Jimmixx).
Skończyłem z zielonym i kończyłem z tematami z zielonego. Czuję się znacznie lepiej.
Pozdrawiam. Irek.
P.S.
I nie jestem kobietą. A na zielonym nikt oprócz mnie nie pisał.
Czy spotkaliście się z moimi wpisami dot. kąsania i kopania. Jeżeli tak to pewnie rozumiecie, jeżeli nie to wybaczcie po raz kolejny pisał nie będę.