Z trzech pierwszych liquidów jakie zakupiłem w Inawerze, red mi najbardziej przypadł do gustu.
Wyraźny, ciężki (w pozytywnym znaczeniu) zdecydowany aromat tytoniowo-czekoladkowy spowodował, że wywapowałem go szybciej niż pozostałe. Tak więc wraz z następnymi liquidami zamówiłem go ponownie.
inawera napisał(a):
Trochę mniej aromatu a więcej DNB powino bardziej przypominać Marlb.
Coś w tym jest.
Zostało mi nieco MB provoque, który jest w moim odczuciu dobry, ale zbyt mało zdecydowany i pomieszałem to z próbką reda. Wyszło całkiem fajnie, nieco osłabiony ale wyrażny smak reda i chmura jak ta lala
inawera napisał(a):
A może to i dobrze. Dzisiaj mieszaliśmy z Karoliną nowy e-liquid z aromatu Marl, jeżeli będzie bardziej Marlb od dotychczasowego to może bedzie wypadało to pozamieniać.
Może być obiecująco.
Wycofuję się z sugestii zmiany nazwy, jak już jest niech będzie - ci którzy zakupili red wcześniej mogli by poczuć się zdezorientowani po modyfikacji składu.
Dla nowego Marlb mogło by być Classic albo coś w tym guście, tak sądzę.