FORUM INAWERA
http://www.forum.inawera.com/

Aromaty które spróbowałem
http://www.forum.inawera.com/viewtopic.php?f=25&t=3262
Strona 2 z 3

Autor:  Elżunia [ 6 lip 2014, o 12:34 ]
Tytuł:  Re: Aromaty które spróbowałem

caffe23 napisał(a):
macbulwa napisał(a):
@caffe23, w Kayfunie 'tak masz - jak zrobisz' ...i dokladnie tak samo jest w innych parownikach.
P1-blister bedzie doskonaly po ukreceniu dobrej grzalki.

Grzałkę już sobie zrobiłem i jest różnica na plus, jednak taki e-papierosek jak P1 nie spełnia moich wymogów odnośnie porządnego kopa. Oczekiwałbym czegoś więcej i możliwe, że uzyskam to na lepszym sprzęcie.

Elżunia napisał(a):
No fakt stęzenia duże :D aż dziw że to się da wapować :P z taką duża 36 mg iloscia nicotyny-sikiera :lol:
Moi znajomi lubią tak dokopać aromatu a wapuja 18mg,mało oczu na podłodze nie zostawiłam,jak kiedyś spróbowałam ich dzieła :shock: :lol:

Ja już chyba taki przepalony jestem, że i na 36mg nie czuję kopa :)
To zależy jeszcze od dnia. Przeważnie robię sobie 18mg ale w pogotowiu stoją również mieszanki z 36mg mocy :)


Poczujesz jak przesadzić z dawka nicotyny dzienna ,bo przypuszczam że jednak sięgasz czesto po e-papierosa,wszystko jest dla ludzi byle używać bezpiecznych dawek .

Autor:  caffe23 [ 6 lip 2014, o 12:39 ]
Tytuł:  Re: Aromaty które spróbowałem

Dziennie zużywam nie więcej niż 5ml liquidu. Jeden clearomizer mam z osiemnastką a drugi z większą dawką, nie koniecznie 36mg.
Wapuję z wyczuciem, nie doprowadzam do złego samopoczucia spowodowanego przedawkowaniem nikotyny.
Chodzi o to, że po przejściu na e-papierosy mam jakby zatwardzenie, sraczka mi nie grozi :)

Autor:  Elżunia [ 6 lip 2014, o 12:51 ]
Tytuł:  Re: Aromaty które spróbowałem

Chodzi o to że tu zagladaja i osoby poczatkujace,musimy ci zwrócić uwagę na zawartość nicotyny bo stosujesz dużą,nie każdy ma takie końskie zdrowie i tyle może,nicotyna w dużych stęzeniach jest niebezpieczna czy komuś się to podoba czy też nie.36mg to raczej stosują po rozcieczaniu z zerówkami.Ja osobiście nikogo na sumieniu mieć nie chce,więc informuję.Pozdrawiam :D ;)

Autor:  elPetto [ 6 lip 2014, o 13:14 ]
Tytuł:  Re: Aromaty które spróbowałem

@caffe23 - fajne opisy! *good*
(poza zbędną reklamą fajek :mrgreen: )


caffe23 napisał(a):
Rozcieńczałem to bazą na różne sposoby ale nie podeszło mi pod żadnym stężeniem :)


W takim razie mogła Ci się trafić 'popsuta porcja'.

Autor:  caffe23 [ 6 lip 2014, o 13:51 ]
Tytuł:  Re: Aromaty które spróbowałem

elPetto napisał(a):
@caffe23(poza zbędną reklamą fajek :mrgreen: )

Nie pomyślałem o tym. Więcej się nie powtórzy :)
Szkoda, że nie mogę edytować już swojej wypowiedzi bo bym usunął ten załącznik ze zdjęciem.
Jeżeli to przeszkadza to proszę moderatora o wyczyszczenie załącznika.
Dzięki!

elPetto napisał(a):
W takim razie mogła Ci się trafić 'popsuta porcja'.

Też tak pomyślałem, tylko dlaczego popsuta? Na buteleczce widnieje napis BB 10/2015 więc data ważności jest OK.
Dobra, już nie ważne, aromat popłyną :)

Autor:  ardbeg [ 6 lip 2014, o 13:59 ]
Tytuł:  Re: Aromaty które spróbowałem

Popsuta?
Obrazek

Autor:  Given [ 6 lip 2014, o 22:39 ]
Tytuł:  Re: Aromaty które spróbowałem

Jaka popsuta. Po prostu nie smakuje komuś i tyle :P

Autor:  caffe23 [ 7 lip 2014, o 00:55 ]
Tytuł:  Re: Aromaty które spróbowałem

Trudno powiedzieć co było nie tak. Może buteleczka była przechowywana w nieodpowiednich warunkach do czasu gdy ją kupiłem?
Z tego samego źródła mam orzechy laskowe, wanilię i 555 gold i z nimi jest raczej wszystko w porządku.
Z tego sklepiku również miałem bazę VPG+ 12mg która była różowa, natomiast kupiona w innym miejscu VPG+ 36mg jest lekko żółta.
Nie wiem jak tłumaczyć sobie to, że doskonale znam zapach tytoniu fajkowego Amphora, tego z czasów Pewexu jak i teraźniejszego który też swoją drogą nie jest już taki sam jak dawniej.
W aromacie kompletnie nic z Amphory nie wyczułem no może zaraz po zmieszaniu zaleciało w smaku trochę śliwką reszta to naprawdę odrażający zapach impregnatu niezależnie od użytego stężenia.

Nie ważne, jest tyle wspaniałych aromatów, że mogę zapomnieć o Am4a. :)

Autor:  inawera [ 7 lip 2014, o 10:29 ]
Tytuł:  Re: Aromaty które spróbowałem

caffe23 napisał(a):
Trudno powiedzieć co było nie tak. Może buteleczka była przechowywana w nieodpowiednich warunkach do czasu gdy ją kupiłem?
Z tego samego źródła mam orzechy laskowe, wanilię i 555 gold i z nimi jest raczej wszystko w porządku.
Z tego sklepiku również miałem bazę VPG+ 12mg która była różowa, natomiast kupiona w innym miejscu VPG+ 36mg jest lekko żółta.
Nie wiem jak tłumaczyć sobie to, że doskonale znam zapach tytoniu fajkowego Amphora, tego z czasów Pewexu jak i teraźniejszego który też swoją drogą nie jest już taki sam jak dawniej.
W aromacie kompletnie nic z Amphory nie wyczułem no może zaraz po zmieszaniu zaleciało w smaku trochę śliwką reszta to naprawdę odrażający zapach impregnatu niezależnie od użytego stężenia.

Nie ważne, jest tyle wspaniałych aromatów, że mogę zapomnieć o Am4a. :)
.

Piotr "nagana".
Jaka popsuta?
Skiśniętego to Ci Aga zrobi słonecznika.

Caffe23 -
- po pierwsze witam
- po drugie odsyłam do:
http://inawera.com/forum/viewtopic.php?f=20&t=2829
- po trzecie - cierpliwości
- po czwarte: http://inawera.com/forum/viewtopic.php?f=20&t=3207 - zapraszamy.

A teraz idę w okolice plaży.
23*C - lekki wiaterek, woda powyżej temperatury otoczenia, i sąsiadów z góry chyba nie ma.

Pozdrawiamy.
Zosia, Weronika, Patrycja, i ja

Autor:  elPetto [ 7 lip 2014, o 12:38 ]
Tytuł:  Re: Aromaty które spróbowałem

inawera napisał(a):
Piotr "nagana".
Jaka popsuta?


Nie napisałem przez kogo popsuta, ale gdzieś musi być 'bóbr pogrzebany'!

W jednym z wpisów próbowałem (j.d. bezskutecznie) dociekać, co może być przyczyną paskudnego smaku aromatu/liquidu,
który to stan nazwałem umownie "popsutym".
Opis kol.caffe23 pasuje do doznań, które w kilku przypadkach miałem nieprzyjemność przeżyć.

inawera napisał(a):
Skiśniętego to Ci Aga zrobi słonecznika.



No dobra, byle by nie był zbyt przypalony, bo nie lubię... :lol:

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/