FORUM INAWERA

Przyjechały nowe aromaty typu shisha - 21 szt.
Ale zanim zaczniemy szykować próbki do wysyłki chcę abyście wypowiedzieli się w kwestii butelek (głównie zakraplaczy).
Obiecałem przeliczyć krople (gtt) ma mililitry (ml.)

Oto wyniki naszej ciężkiej pracy:
stare butelki 5 - 10 ml. / 1 ml = 27 gtt. (butelki w których kiedyś sprzedawaliśmy aromaty)
małe 3 ml. / 1 ml. = 38 gtt. (butelki w których zdarzało się wysłać aromaty do testów) - np. ostatnie testy.
chińskie 10 ml. / 1 ml = 47 gtt. (butelki w których obecnie sprzedajemy aromaty)
nasze 10 ml. / 1 ml = 55 gtt. (nasze w przygotowaniu. Zakraplacze z tych butelek będą na butelkach o innych pojemnościach) - pięknie się dozuje.

Teraz pytanko.
W których butelkach wysłać do testów:
Bahareni Apple, Cherry, Guava, Kiwi, Mango, Melon, Watermelon, Raspberry, Chocolate, Milk, Vanilla, Pina Colada, Sex on the Beach, Black Currant, Sparkling Wine, Mai Tai, Curacao (ponoć poprawione), Lemon Lime, Bitter Orange, Mint, Fresh Mint. Wszystkie aromaty typu Shisha.

Proszę nie zgłaszać się do testów w tym temacie. Musimy przygotować aromat.
Potem może Cherry Trophy - mamy już trzy wiśnie i obiecane kolejne dwie. (Aczkolwiek sądząc po dwóch pierwszych wpisach w "poprawiamy starą Inawerę" dot. aromaty "wiśnia cherry - czerwona etykieta" to może już taki aromat już jest.) Chyba że zdecydujecie że najpierw Shisha a potem dopiero wiśnia.

A jak z rozbieżnościami?

_________________

Czyli pogramy w "OKO"



Wielkie dzięki - trzeba będzie sobie ściągę druknąć!

(różnice procentowe dość duże, co nie przeszkadza nam-testerom utrzymywać ulubiony współczynnik dozowania )




Jak dla mnie to miękkie i duże!
Żeby paluchi nie puchli przy wyciskaniu i starczyło na kilka próbek w linii testowej
(bo w obu przypadkach dozujący sporo - mają 'przewalone')




Nooo, ta wisienka pyszniutka jest, co nie znaczy że spróbowanie jej "w odmianach", nie byłoby ciekawym doświadczeniem.

Co do kolejności, to optowałbym za Cherry Trophy (po naszemu "Wiśnia Wio!" ) - delikatnym wyluzowaniem przed następną poważną serią i czasem na własne kombinacje smakowe na bazie ostatnio testowanych aromatów.

_________________

Charakterystyka Maceranta:
- okres sponsorowania Monopolu Tytoniowego: 28 lat, z nosem w chmurach: od 10.10.2010
- preferowane smaki: tytoniówki, ulub. przerywniki: deserowe

Odnośnie zakraplaczy i butelek do aromatów,gdzieś na forum wspominał ardberg że najlepiej zakraplacze powinny być takie jakie będą w aromatach do sprzedaży, no ale wydaje mi się że w jakich by nie były to dla ,,testera,, nie będzie to stanowić problemu .

_________________

pozdrawiam Graella

Możemy wysłać wam aromaty do testów w tych (chińskich) butelkach w których teraz sprzedajemy aromaty.
Wielkość kropli w tych butelkach jest zbliżona do tych które będziemy niedługo używać już na stałe.
Jest tylko jedno małe ale.......... Są twarde i o komforcie dozowania należy zapomnieć. Trzeba nastawić się na ból palców.
Nie ukrywam że ta opcja to była by najlepsza dla tych którzy w przyszłości będą mieszać testowane przez was aromaty.

Super nazwa na testy, tylko jak wytłumaczyć testerom z Francji, Włoch, Czech i innych krajów co oznacza "Wio!"

No i wraca temat dozowania kropelek...

Po mojemu - wypadałoby raz na zawsze ustalić i oznajmić podstawową rzecz
(bo tak przynajmniej mi się wydaje):

Głównym zadaniem osób testujących aromaty - jest ich ocena jakościowa,
a dozowanie aromatu - choć może świadczyć o jego intensywności - nie może być traktowane jako "Przepis na dobry liquid",
bo jest rzeczą bardzo subiektywną
i w procesie tworzenia własnych mieszanek - dostosowaną do indywidualnych preferencji i odczuć smakowych.




To niech się spytają rodzimych fuhrmanów / Bat Manów!
W obcym języku, to znam tylko: "paszła ty swołocz adna!"

_________________

Charakterystyka Maceranta:
- okres sponsorowania Monopolu Tytoniowego: 28 lat, z nosem w chmurach: od 10.10.2010
- preferowane smaki: tytoniówki, ulub. przerywniki: deserowe

I tu zgadzam się w całej rozciągłości z wypowiedzią elPetto dokładnie tak samo myślę

_________________

Od 05.08.2015 r dzięki E-paleniu i Inawerze wolna od nicotyny i nałogu palenia,teraz mam nowe hobby-uprawiam rabatki . :-)))))))

To od jutra aromaty do testów lejemy w stare 5 ml. butelki.