A kiedy możemy sie spodziewać jakiegoś kolejnego testu bo ostatnio sie nie załapałem, a dawno nic nie mieszałem, nie kropiłem, nie wstrząsałem codziennie buteleczek i zaczyna mi tego brakować no i monotonia sie wkradła w moje codzienne wapowanie:) Potrzebuje świeżości i nutki tej niecierpliwości która towarzyszyła mi podczas oczekiwania na dojrzenie aromatu:)

- Kto chce aromat Red Bull?
- Stać was na taki aromat?
- Tak na oko na wejściu ok 8000 € za użycie zastrzeżonej nazwy.
Padi napisał, macie "standard RB", a ja dopisze że i z tą nazwą był problem.
Pani mecenas, ta jak i wszystkie poprzednie nazwy w których były wyrazy "red", "czerwony" "krowa" cow" "ciele" "energy" itp kojarzyły się z Red Bullem - podobnie jak erotomanowi wszystko kojarzy się z d**ą.
Nazwę "standard RB" zastrzegliśmy i mamy spokój.

I niech będzie standard RB :-) Myślę że chodzi tu o sam smak aromatu . Kupiłem kiedyś ten aromat i osobiście nic do niego nie mam , aczkolwiek myślę że jestem w gronie osób które oczekiwalyby oprócz smaku lekko cukierkowego smaku zbliżonego do oryginału , bardziej kwaskowatego i orzezwiajacego , wiec może spróbować stworzyć standard RB 1 ? :-)

A może dołączyć Wam do testów "Aromat KWAŚNY"? Mamy takie cudo.

Dawać!
Będziem konsumować szczaw w aerozolu!