wysoky napisał(a):
Dzisiaj dotarła do mnie paczka i byłem mega zaskoczony jej zawartością i pojemnością:) Wszystkie 20 aromatów juz rozrobione dam im ze 3 dni i zaczne wielki test:) Juz sie doczekać nie moge:)
Na początek kazdy aromat rozrobiony w stężeniu 5 kropel aromatu na 10ml bazy VPG 12:) Oł jeaaaa:)
Proszę dać im przynajmniej 7 - 10 dni.
Jest to czas niezbędny do w miarę porządnego poukładania się cząsteczek.
Z moich doświadczeń wynikających z analizy waszych testów:
http://www.inawera.com/forum/viewtopic.php?f=59&t=2585 i
http://www.inawera.com/forum/viewtopic.php?f=20&t=2829wynika niezbicie że:
- po pierwszym/drugim dniu cząstki aromatu są "na wierzchu". Wasze mieszanki są aromatyczne, ale ...
- po trzecim, czwartym, piątym dniu, cząstki aromatu "chowają się" a mieszanka staje się mało aromatyczna jakby "bezpłciowa", "chemiczna"
- po szóstym i siódmym dniu zaczyna się pojawiać w miarę przyzwoity smak. Mieszanka prawie, prawie doszła.
- w okolicach ósmego - dziesiątego dnia wasz e-liquid jest już praktycznie gotowy.
Piszę "praktycznie gotowa" bo wielu czeka jeszcze dłużej. Andrzgdz opisuje mieszankę po 30 dniach. Wtedy jest pewność że to już jest to co miało być.
Rozumie że dla mało cierpliwych 30 dni to może być katorga psychiczna.
Dlatego w obu przypadkach cytowanych wyżej testów zaproponowałem tzw. butelkę dla niecierpliwych.
Czytanie tego jak testerzy opisują wrażenia z testów tej właśnie butelki powinno być obowiązkową lekturą każdego nowego testera.
Każda/y z was powinna/ien wybrać sobie taką jedną butelkę i próbować codziennie cóż takiego w niej się dzieje.
I jeszcze jedna dobra rada. Notować, notować, notować.
Jestem pewien że żaden z tych starych testerów nie popełni już żadnego bubla.