FORUM INAWERA

INAWERA , E-PALENIA NOWA ERA
Teraz jest 29 mar 2024, o 00:17

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 18 lis 2015, o 09:43 
Offline

Dołączył(a): 13 mar 2014, o 14:12
Posty: 193
Cytuj:
Tekst w cudzysłowiu napisałem ponad 2 lata temu, ale nie zdecydowałem się go do Was wysłać.
Robię to teraz pomimo, że niektóre rzeczy stały się trochę nieaktualne.

"Po co Wam opinie o produkowanych przez siebie płynach? Moim zdaniem chcecie się dowiedzieć, które z nich są udane, a nad którymi trzeba jeszcze popracować.
Proszę mi powiedzieć jak chcielibyście się dowiedzieć o plusach i minusach tych produktów?
Stwierdzeniem: bardzo smaczny płyn. Moja ocen 8. Pozdrawiam. Jeśli z takiego testu jesteście w stanie wyciągnąć konstruktywne wnioski to jesteście czarodziejami
ludzkich myśli „co autor miał na myśli”. Mieszam Wasze aromaty na Waszych bazach od 4 lat. W komputerze mam zapisany przepis na każdy płyn jaki w tym czasie zrobiłem.
Do dzisiaj uzbierało mi się ponad 500 receptur. Jakie informacje dla mnie są ważne a które mogę pominąć?

Najważniejszą rzeczą dla odbiorcy testów jest środowisko w którym miały miejsce.

Czyli: 11. Na jakiej bazie zostały sporządzone liquidy.
12. Ile dni leżakowały.
13. Jaka moc została zrobiona.
14. Jaki sprzęt został użyty do testów.
15. Jakie parametry miał atomizer.
16. Jaki zapach jest z butelki a jaki ma wydychana chmurka.
17. Szczegółowy opis smaku - taki na jaki mnie stać.
18. Uwagi związane z chmurzeniem takiego płynu.
19. Ocena punktowa.
20. A na końcu dopiero: CZY MI SMAKOWAŁ !!!

Dla Was jako producenta, informacje tak podane mogą i pewnie są nieodzowne do wyciągnięcia wniosków i pracą nad poprawieniem składu.
Wiecie, że ktoś użył bazy tytoniowej do owocowego aromatu lub odwrotnie, VPG+ do wytrawnej tytoniówki. Napięcia, oporność powiedzą Panu czy ktoś przegrzał płyn lub nie.
Zapachy, szczególnie dla otoczenia są tak samo istotne o ile nie ważniejsze w niektórych przypadkach od smaku.
To czy domownicy zaakceptują taki płyn ma też wpływ na to, jak się będzie sprzedawał. Moc sporządzonego płynu, też częściowo odpowiada
za odczucia przy odbieraniu smaku.

Parametry pracy grzałki – temat rzeka, ale informacja czy grzałka była zmieniona, przepalona, czy nowa jest bardzo ważna.
Na końcu w punkcie 10 napisałem wielkimi literami odczucia smakowe jakie odnosimy po chmurzeniu danego płynu.
Ale dla Was musi być ich dużo i dopiero w konfrontacji z parametrami testu można się do nich odnieść. Jeśli ktoś napisze, że mu smakowało lub nie,
to Wy nie odbieracie z takiego testu żadnych ważnych informacji dla siebie - o gustach się nie dyskutuje."

Odnoszę wrażenie, że oceny punktowe zwalniają ludzi z obowiązku opisania testowanego aromatu. Testerzy powinni dokładnie opisać testowany aromat.
To powinien być opis, a nie stwierdzenie, że smaczny lub nie. Jeśli nazwa aromatu sugeruje, że to płyn owocowy lub tytoniowy to tak należy go oceniać.
W takim przypadku przyznawanie wysokiej punktacji jest niewłaściwe.
Nie chciałbym w przyszłości kupić aromatu ze słowem w nazwie TABACO, który ma czysto owocowy smak, bo w testach dostał wysokie oceny.

Przy opisach aromatów w Waszym sklepie powinny być podane, chociaż orientacyjne, zalecane dozowania. Mogą to być wartości średnie przeliczone z opisów testerów.
Ta informacja dla klientów jest bardzo pomocna.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lis 2015, o 02:45 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 paź 2013, o 23:59
Posty: 786
witekm napisał(a):
Cytuj:
Tekst w cudzysłowiu napisałem ponad 2 lata temu, ale nie zdecydowałem się go do Was wysłać.
Robię to teraz pomimo, że niektóre rzeczy stały się trochę nieaktualne.

"Po co Wam opinie o produkowanych przez siebie płynach? Moim zdaniem chcecie się dowiedzieć, które z nich są udane, a nad którymi trzeba jeszcze popracować.
Proszę mi powiedzieć jak chcielibyście się dowiedzieć o plusach i minusach tych produktów?
Stwierdzeniem: bardzo smaczny płyn. Moja ocen 8. Pozdrawiam. Jeśli z takiego testu jesteście w stanie wyciągnąć konstruktywne wnioski to jesteście czarodziejami
ludzkich myśli „co autor miał na myśli”. Mieszam Wasze aromaty na Waszych bazach od 4 lat. W komputerze mam zapisany przepis na każdy płyn jaki w tym czasie zrobiłem.
Do dzisiaj uzbierało mi się ponad 500 receptur. Jakie informacje dla mnie są ważne a które mogę pominąć?

Najważniejszą rzeczą dla odbiorcy testów jest środowisko w którym miały miejsce.

Czyli: 11. Na jakiej bazie zostały sporządzone liquidy.
12. Ile dni leżakowały.
13. Jaka moc została zrobiona.
14. Jaki sprzęt został użyty do testów.
15. Jakie parametry miał atomizer.
16. Jaki zapach jest z butelki a jaki ma wydychana chmurka.
17. Szczegółowy opis smaku - taki na jaki mnie stać.
18. Uwagi związane z chmurzeniem takiego płynu.
19. Ocena punktowa.
20. A na końcu dopiero: CZY MI SMAKOWAŁ !!!

Dla Was jako producenta, informacje tak podane mogą i pewnie są nieodzowne do wyciągnięcia wniosków i pracą nad poprawieniem składu.
Wiecie, że ktoś użył bazy tytoniowej do owocowego aromatu lub odwrotnie, VPG+ do wytrawnej tytoniówki. Napięcia, oporność powiedzą Panu czy ktoś przegrzał płyn lub nie.
Zapachy, szczególnie dla otoczenia są tak samo istotne o ile nie ważniejsze w niektórych przypadkach od smaku.
To czy domownicy zaakceptują taki płyn ma też wpływ na to, jak się będzie sprzedawał. Moc sporządzonego płynu, też częściowo odpowiada
za odczucia przy odbieraniu smaku.

Parametry pracy grzałki – temat rzeka, ale informacja czy grzałka była zmieniona, przepalona, czy nowa jest bardzo ważna.
Na końcu w punkcie 10 napisałem wielkimi literami odczucia smakowe jakie odnosimy po chmurzeniu danego płynu.
Ale dla Was musi być ich dużo i dopiero w konfrontacji z parametrami testu można się do nich odnieść. Jeśli ktoś napisze, że mu smakowało lub nie,
to Wy nie odbieracie z takiego testu żadnych ważnych informacji dla siebie - o gustach się nie dyskutuje."

Odnoszę wrażenie, że oceny punktowe zwalniają ludzi z obowiązku opisania testowanego aromatu. Testerzy powinni dokładnie opisać testowany aromat.
To powinien być opis, a nie stwierdzenie, że smaczny lub nie. Jeśli nazwa aromatu sugeruje, że to płyn owocowy lub tytoniowy to tak należy go oceniać.
W takim przypadku przyznawanie wysokiej punktacji jest niewłaściwe.
Nie chciałbym w przyszłości kupić aromatu ze słowem w nazwie TABACO, który ma czysto owocowy smak, bo w testach dostał wysokie oceny.

Przy opisach aromatów w Waszym sklepie powinny być podane, chociaż orientacyjne, zalecane dozowania. Mogą to być wartości średnie przeliczone z opisów testerów.
Ta informacja dla klientów jest bardzo pomocna.
Pozdrawiam


Większość powyższych uwag/życzeń zdezaktualizowała się wraz z wprowadzeniem formularza oceny produktu.

Moje zdanie w kilku kwestiach:

- "Testerzy powinni dokładnie opisać testowany aromat."

Zgoda! Nie powinniśmy bać się publikować nawet z pozoru błahych obserwacji i refleksji, bo nigdy nie wiadomo co się może przydać potencjalnemu klientowi - szukającemu informacji o produkcie.
Teraz, kiedy przydatność formularza opinii została wykazana w ankiecie - wątpliwa staje się celowość jego upraszczania/skracania - co stosuje i do czego ma ciągotki paru naszych. ;)


- "Przy opisach aromatów w Waszym sklepie powinny być podane, chociaż orientacyjne, zalecane dozowania. Mogą to być wartości średnie przeliczone z opisów testerów."

Dozowanie to bardzo subiektywna sprawa i jego sugerowanie przez producenta może zadziałać 'dwustronnie': pomagając klientowi, bądź wprowadzając go w błąd.
Można to rzecz jasna wprowadzić przy wyraźnym zaznaczeniu iż jest to tylko sugestia na podst.średniej z testów.
W pierwszej kolejności takie dane powinny (mogły by) się znaleźć w wątku podsumowującym test danego aromatu,
gdzie I Sekretarz *inawera* podałby np. średnie oceny końcowej, poszczególnych walorów produktu i dawkowania (w przyp.aro)


- "Parametry pracy grzałki – temat rzeka, ale informacja czy grzałka była zmieniona, przepalona, czy nowa jest bardzo ważna"

W grupie testerów - zdecydowana większość to odpowiedzialni i doświadczeni waperzy, którzy "znają sprzęty swoje i one ich znają" . Dbanie o czystość grzałek podczas testów jest nie tylko koniecznością, ale elementem klauzuli waperskiego sumienia! :D
Wgłębianie się w detaliczne parametry zasilania, czy parowników (grzałek) mają mniejsze znaczenie przy założeniu, że dobry płyn/aromat powinien smakować w każdych warunkach/konfiguracjach sprzętowych.


- "Zapachy, szczególnie dla otoczenia są tak samo istotne o ile nie ważniejsze w niektórych przypadkach od smaku."

Tak, to bardzo ważna sprawa - jednak mniej lub bardziej szczegółowa reakcja otoczenia jest opisywana tylko przez tych testerów, którzy mają możliwości chmurzenia 'w grupie'.
Jako że "tester produktów *inawera*" jest funkcją społeczną - nie można narzucić odgórnie obowiązku zorganizowania sobie grupy "niuchaczy chmurek" ;)
Na pocieszenie pozostaje fakt, że ilość produktów powodujących irytację i gniew otoczenia jest znikoma.


- "Zapach z butelki" i dodam "Kolor mieszanki"

Bywa, że zapach z butelki to często najbardziej złudny, czy wręcz zdradliwy parametr ('zdrajcy' są eliminowani dzięki testom i klient nie ma z nimi styczności).
Tu również może zachodzić reakcja w dwie strony: pięknie pachnący aromat gaśnie w mieszance, bądź uwalnia inne od spodziewanych nuty, a ten wyglądający na 'podły zajzajer' - staje się 'oddechem sadu i kwiecistej łąki'.
Z kolorami mieszanek i tym samym ich 'nagarogennością' też bywa różnie. Przyjęło się obiegowe przekonanie, że "im ciemniej - tym gorzej", ale są przypadki że i jasne płyny potrafią mocno zabrudzić grzałkę.

_________________
Obrazek
Charakterystyka Maceranta:
- okres sponsorowania Monopolu Tytoniowego: 28 lat, z nosem w chmurach: od 10.10.2010
- preferowane smaki: tytoniówki, ulub. przerywniki: deserowe


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lis 2015, o 17:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 gru 2013, o 03:04
Posty: 1089
Lokalizacja: France
elPetto napisał(a):
Teraz, kiedy przydatność formularza opinii została wykazana w ankiecie - wątpliwa staje się celowość jego upraszczania/skracania - co stosuje i do czego ma ciągotki paru naszych. ;)


Szanowny Kolego elPetto ciagotki jak je nazywasz sa zapewne wynikiem zywej niecheci do podpisywania sie pod formularzem opisanym w sposob nieprecyzyjny, malo czytelny, ze tak powiem "zapultany".
Poprawmy raz a dobrze i kazdy z nas z radoscia wypelni i podpisze sie oburacz ;)
Nie dopisujmy kolejnych lini o osobistych preferencjach skoro juz raz je obwiescilismy w swoim podpisie (bo zdecydowanie nic to nie wnosi a drastycznie zmniejsza przejrzystosc opini).

Starczyloby zeby formularz napisany byl w sposob zwiezly, logiczny i komunikatywny.
Moze wtedy ktos wreszcie zdola przeczytac kolejne opisy ze zrozumieniem i wypelni w sposob zdyscyplinowany a uniwersalnie wlasciwy.

KOMUNIKATYWNOSC:
Formularz zaczyna sie od:
"(Krótki)opis mieszanki/wrażenia smakowe:" (sprecyzowane przeciez: krotki!).
Zostawmy tu tylko "Krótki opis mieszanki", bo "wrazenia smakowe" prowokuja w widoczny sposob odruch wylozenia na stol wszystkich posiadanych atutow - komu chcialoby sie uwazniej przeczytac tak zagmatwany graficznie opis pozycji ;-)
Czytamy czesto na wstepie dlugie zdania szczegolowo opisujace kolorki (niestety kolegom nie wystarcza napisac ewentualnie "jasny/ciemny" na koncu formularza, w uwagach). O smakach dowiadujemy sie w tym gaszczu z duzym trudem.
Koncowa pozycja formularza "Uwagi:" pozostaje czesto niewykorzystana.

LOGIKA i ZWIEZLOSC:
(0-słabe/nijakie/pomyłka, 1-dostateczne, 2-dobre, 3-wzorowe, 4-idealne) - to najgorsza, najmniej przemyslana linia w calym formularzu.
Przy ocenie "0" stoimy u stop Mont Blanc, tu sa razem wymieszane wszystkie nasze negatywne odczucia (bez zadnych zroznicowan na pieklo i czysciec).
Tu tez znajduje sie punkt wywazenia calej skali. Od oceny "1" juz jestesmy zadowoleni z plynu i wstepujemy zakosami na szczyty szczytow samych dobroci.
Uzyte w opisach stopniowanie i slownictwo jest wyszukane ;-) co dodaje dostojenstwa i nieczytelnosci formularzowi.

IMHO:
Niestety formularz nie zalatwi wszystkiego, po poprawkach trzeba sie bedzie lekko wysilic i wypalniac go z zelazna dyscyplina (ktorej obecnie zdecydowania brak).

**********************************

a) Odwzorowanie dedykowanego smaku/walory smakowe (w przypadku braku porównania) (0-4pkt)
(0-nijakie, 1-słabe, 2-dostateczne, 3-dobre, 4-b.dobre)
Punkty:

b) Intensywność aromatu (0-2pkt)
(0-słaba, 1-średnia, 2-wysoka)
Punkty:

c) Walory smakowe (0-3pkt)
(0-nijaki, 1-pospolity, 2-dobry, 3-b.dobry)
Punkty:

d) Dodaję do ulubionych (0-3pkt)
(0-nie, 1-jako okazjonalny, 2-jako stały "przerywnik'" 3-do ciągłego chmurzenia)
Punkty:

OGÓLNA OCENA:
(suma punktów a+b+c+d)


**********************************

_________________
Obrazek Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lis 2015, o 19:18 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 21:58
Posty: 311
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
macbulwa napisał(a):
[ciach...]
"(Krótki)opis mieszanki/wrażenia smakowe:" (sprecyzowane przeciez: krotki!).
Zostawmy tu tylko "Krótki opis mieszanki", bo "wrazenia smakowe" prowokuja w widoczny sposob odruch wylozenia na stol wszystkich posiadanych atutow - komu chcialoby sie uwazniej przeczytac tak zagmatwany graficznie opis pozycji ;-)
Czytamy czesto na wstepie dlugie zdania szczegolowo opisujace kolorki (niestety kolegom nie wystarcza napisac ewentualnie "jasny/ciemny" na koncu formularza, w uwagach). O smakach dowiadujemy sie w tym gaszczu z duzym trudem.
Koncowa pozycja formularza "Uwagi:" pozostaje czesto niewykorzystana. [ciach...]


A tu pozwolę się z kolegą nie zgodzić. Nie uważam, aby opis mieszanki miał być krótki. Właśnie tu jest miejsce opisania wszystkich niuansów, doznań, westchnień i że jest mniam albo be. Natomiast właśnie w uwagach jest miejsce na wtrącenie czegoś o gęstości, zapachu dla otoczenia, z butelki, jakichś osadach, czy się miesza lub czy jest zielone przy stężeniu 15,5.
Chyba, że wszystko opiszemy matematycznie. Stworzy się legendę i jeden wzór, taki na pół strony i cześć. A każdy kto napisze słowo, zostanie publicznie napiętnowany.
Przestańmy tworzyć ramy, zakazy i zasady. Za chwilę będziemy ustalać co ma być pogrubione, a co na niebiesko.
Niech obowiązująca będzie część punktowa - skoro musi. Resztę zostawmy ludziom. Każdy z nich jest inny i może chcieć napisać inaczej.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lis 2015, o 19:37 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 paź 2013, o 23:59
Posty: 786
pokoik napisał(a):
macbulwa napisał(a):
[ciach...]
"(Krótki)opis mieszanki/wrażenia smakowe:" (sprecyzowane przeciez: krotki!).
Zostawmy tu tylko "Krótki opis mieszanki", bo "wrazenia smakowe" prowokuja w widoczny sposob odruch wylozenia na stol wszystkich posiadanych atutow - komu chcialoby sie uwazniej przeczytac tak zagmatwany graficznie opis pozycji ;-)
Czytamy czesto na wstepie dlugie zdania szczegolowo opisujace kolorki (niestety kolegom nie wystarcza napisac ewentualnie "jasny/ciemny" na koncu formularza, w uwagach). O smakach dowiadujemy sie w tym gaszczu z duzym trudem.
Koncowa pozycja formularza "Uwagi:" pozostaje czesto niewykorzystana. [ciach...]


A tu pozwolę się z kolegą nie zgodzić. Nie uważam, aby opis mieszanki miał być krótki. Właśnie tu jest miejsce opisania wszystkich niuansów, doznań, westchnień i że jest mniam albo be. Natomiast właśnie w uwagach jest miejsce na wtrącenie czegoś o gęstości, zapachu dla otoczenia, z butelki, jakichś osadach, czy się miesza lub czy jest zielone przy stężeniu 15,5.
Chyba, że wszystko opiszemy matematycznie. Stworzy się legendę i jeden wzór, taki na pół strony i cześć. A każdy kto napisze słowo, zostanie publicznie napiętnowany.
Przestańmy tworzyć ramy, zakazy i zasady. Za chwilę będziemy ustalać co ma być pogrubione, a co na niebiesko.
Niech obowiązująca będzie część punktowa - skoro musi. Resztę zostawmy ludziom. Każdy z nich jest inny i może chcieć napisać inaczej.
Pozdrawiam


W tym punkcie podzielam pogląd kol.macbulwy.
W zamyśle formularza akapit ten ma służyć krótkiemu (np.jednozdaniowemu) opisowi charakterystyki smaku chmurzonej mieszanki,
taka metryczka produktu - pomocna czytającemu opinię szybko poznać stan faktyczny, często rozmijający się z deklarowanym przez producenta.
Nie jest to zamach na wolność i kreatywność opiniujących, a jeno zabieg służący przejrzystości formularza.
W związku z tym refleksje i opis detaliczny powinny się znaleźć w "uwagach".


ps. z tym że:

macbulwa napisał(a):
[ciach...]
"(Krótki)opis mieszanki/wrażenia smakowe:" (sprecyzowane przeciez: krotki!).
Zostawmy tu tylko "Krótki opis mieszanki", bo "wrazenia smakowe" prowokuja w widoczny sposob odruch wylozenia na stol wszystkich posiadanych atutow


Jak zostawimy sam 'opis mieszanki' - to się rozumie że kolor i lepkość jak najbardziej tu pasują, a chodzi właśnie o krótkie podsumowanie odczuć smakowych (identyfikację nut smakowych), aby było wiadomo czy np. Kawa jest z cukrem, czy śmietanką :D

Ważniejsze od pomocniczych słów w opisach jest wyrobienie przekonania i nabrania pewności u testerów, o co tam chodzi. :)

_________________
Obrazek
Charakterystyka Maceranta:
- okres sponsorowania Monopolu Tytoniowego: 28 lat, z nosem w chmurach: od 10.10.2010
- preferowane smaki: tytoniówki, ulub. przerywniki: deserowe


Ostatnio edytowano 24 lis 2015, o 19:47 przez elPetto, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lis 2015, o 19:40 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 gru 2013, o 03:04
Posty: 1089
Lokalizacja: France
pokoik napisał(a):
macbulwa napisał(a):
[ciach...]
"(Krótki)opis mieszanki/wrażenia smakowe:" (sprecyzowane przeciez: krotki!).
Zostawmy tu tylko "Krótki opis mieszanki", bo "wrazenia smakowe" prowokuja w widoczny sposob odruch wylozenia na stol wszystkich posiadanych atutow - komu chcialoby sie uwazniej przeczytac tak zagmatwany graficznie opis pozycji ;-)
Czytamy czesto na wstepie dlugie zdania szczegolowo opisujace kolorki (niestety kolegom nie wystarcza napisac ewentualnie "jasny/ciemny" na koncu formularza, w uwagach). O smakach dowiadujemy sie w tym gaszczu z duzym trudem.
Koncowa pozycja formularza "Uwagi:" pozostaje czesto niewykorzystana. [ciach...]


A tu pozwolę się z kolegą nie zgodzić. Nie uważam, aby opis mieszanki miał być krótki. Właśnie tu jest miejsce opisania wszystkich niuansów, doznań, westchnień i że jest mniam albo be. Natomiast właśnie w uwagach jest miejsce na wtrącenie czegoś o gęstości, zapachu dla otoczenia, z butelki, jakichś osadach, czy się miesza lub czy jest zielone przy stężeniu 15,5.
Chyba, że wszystko opiszemy matematycznie. Stworzy się legendę i jeden wzór, taki na pół strony i cześć. A każdy kto napisze słowo, zostanie publicznie napiętnowany.
Przestańmy tworzyć ramy, zakazy i zasady. Za chwilę będziemy ustalać co ma być pogrubione, a co na niebiesko.
Niech obowiązująca będzie część punktowa - skoro musi. Resztę zostawmy ludziom. Każdy z nich jest inny i może chcieć napisać inaczej.
Pozdrawiam


Krotki, w jednym zdaniu, zeby formularz ocen pozostal czytelny. Najpierw punkty oceny (formularz) a pozniej juz nawet jak najobfitsze opisy osobistych wrazen.
Z prostego powodu: tekst i tresci odbieramy najpierw graficznie - by byl czytelny warto robic to kierujac sie pewnymi zasadami.
W 100% jestem zgodny z Twoja opinia: "Niech obowiązująca będzie część punktowa - skoro musi."
No to za bardzo jej nie personalizujmy, bo na dole mamy tysiace stron wolnego miejsca na nieskrepowana wypowiedz.

_________________
Obrazek Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lis 2015, o 19:52 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 21:58
Posty: 311
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Rozumiem Wasz pogląd i przyjmuję argumentację, ale jeszcze tylko jedno.
Cofnijcie się do wszystkich testów i zobaczcie co jest w uwagach - prawie nic.
Dlaczego - bo są na końcu. Z natury jesteśmy leniwi (wszyscy ludzie a bynajmniej większość). Piszemy to co obowiązkowe, wystawiamy punkty
a część opisową mamy głęboko, bo już jest po. Śmiem twierdzić, że gdyby punkty były pierwsze to nawet nazwy testowanego aromatu by nie było.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lis 2015, o 20:35 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 gru 2013, o 03:04
Posty: 1089
Lokalizacja: France
elPetto napisał(a):

ps. z tym że:

macbulwa napisał(a):
[ciach...]
"(Krótki)opis mieszanki/wrażenia smakowe:" (sprecyzowane przeciez: krotki!).
Zostawmy tu tylko "Krótki opis mieszanki", bo "wrazenia smakowe" prowokuja w widoczny sposob odruch wylozenia na stol wszystkich posiadanych atutow


Jak zostawimy sam 'opis mieszanki' - to się rozumie że kolor i lepkość jak najbardziej tu pasują, a chodzi właśnie o krótkie podsumowanie odczuć smakowych (identyfikację nut smakowych), aby było wiadomo czy np. Kawa jest z cukrem, czy śmietanką :D

Ważniejsze od pomocniczych słów w opisach jest wyrobienie przekonania i nabrania pewności u testerów, o co tam chodzi. :)


Im lepiej te pozycje opiszemy dodatkowymi slowami, tym mniej calosc bedzie zrozumiala i czytelna :lol:
Anglicy maja short description nic wiecej i jakos kapuja.
"Krotki opis smaku" i mam nadzieje, ze nie podsunie to testerom idei smakowania aromatu zamiast mieszanki *wacko*
A jak podsunie to niech juz ten aromat zlopia - mniejsza szkoda niz napuchniety formularz *facepalm*

_________________
Obrazek Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 lis 2015, o 01:49 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 paź 2013, o 23:59
Posty: 786
macbulwa napisał(a):
Nie dopisujmy kolejnych lini o osobistych preferencjach skoro juz raz je obwiescilismy w swoim podpisie (bo zdecydowanie nic to nie wnosi a drastycznie zmniejsza przejrzystosc opini).


A ile osób daje info o preferencjach w podpisie?
Pomijam już fakt 'ulotności' podpisu, bądź dezaktualizacji danych z czasem (podobnie jak konfiguracja sprzętowa)
Dlatego zaproponowałem taki akapit.





macbulwa napisał(a):
LOGIKA i ZWIEZLOSC:
(0-słabe/nijakie/pomyłka, 1-dostateczne, 2-dobre, 3-wzorowe, 4-idealne) - to najgorsza, najmniej przemyslana linia w calym formularzu.
Przy ocenie "0" stoimy u stop Mont Blanc, tu sa razem wymieszane wszystkie nasze negatywne odczucia (bez zadnych zroznicowan na pieklo i czysciec).
Tu tez znajduje sie punkt wywazenia calej skali. Od oceny "1" juz jestesmy zadowoleni z plynu i wstepujemy zakosami na szczyty szczytow samych dobroci.
Uzyte w opisach stopniowanie i slownictwo jest wyszukane ;-) co dodaje dostojenstwa i nieczytelnosci formularzowi.


Ta linia jest przemyślana :P
Produkty 'piekielne' i nawet 'czyścowe' mają być 'potępione' bez zbytniego rozczulania się - już w fazie testów. *bye*
Na sklepową półkę trafiają już te wyselekcjonowane i bardzo dobre - dlatego potencjalny czytelnik opinii/klient będzie bardziej zainteresowany opisami pięknych widoków ze szczytu, niż ciemnego i błotnistego podnóża góry.

Ocena odwzorowania smaku "4-idealne" jest w zamyśle zarezerwowana dla produktów wybitnych (11-12 pkt ogółem) wg. oceny i preferencji smakowych osoby testującej.
Z użytym w formularzu stopniowaniem i słownictwem chyba nie jest tak źle, skoro zostało to pozytywnie odebrane przez osoby ankietowane?

Jasne, że zawsze może być lepiej i istnieją różne wizje i koncepcje własne - ale dyskusja w tym temacie odbywa (-ła) się w innym wątku, gdzie stwierdziliśmy że głos decydujący należy do *inawera* .
Odgrzewanie i przeciąganie sprawy na wszystkie wątki poboczne może podchodzić już pod "nękanie publiki" :lol:

_________________
Obrazek
Charakterystyka Maceranta:
- okres sponsorowania Monopolu Tytoniowego: 28 lat, z nosem w chmurach: od 10.10.2010
- preferowane smaki: tytoniówki, ulub. przerywniki: deserowe


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 lis 2015, o 07:24 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 gru 2013, o 03:04
Posty: 1089
Lokalizacja: France
Splodziles co splodziles i teraz naprawde ciezko zrobic cos z sensem.
Tym bardziej, ze zawsze walczysz jak lew w obronie tych dywagacji uniemozliwiajac wszelkie poprawki *bobr*
Mysle, ze wypada Cie zostawic na placu boju - co jakis czas dopiszesz nowa linie i za rok formularz bedzie zajmowal dwie strony www. ;)

Preferencje osobiste to niestety (IMHO) belkot - komu ta informacja potrzebna? :shock: - jak juz wczesniej pisalem moje sa wszechstronne i po kiego grzyba mam to pisac?
A formularz ciezko oceniac wszystkim, nie tylko decydentom, bo opisany jest w sposob zapultany i niekomunikatywny.
Tymczasem da sie mimo wszystko stworzyc cos z sensem? - odsylam do "Ankiety o ankiecie" - napisane po polsku, czyta sie latwo i czytelnik rozumie wszystko bez trudu. Poprosmy autora ankiety o poprawienie formularza ocen aromatow i bedzie swiety spokoj ;)

(0-słabe/nijakie/pomyłka, 1-dostateczne, 2-dobre, 3-wzorowe, 4-idealne) - w jednej lini az trzy pozycje merytorycznie wadliwe. Zawsze mozna byc optymista i powiedziec, ze 40% jest dobre, ale blizsze prawdy jest 60% uchyniete *facepalm*

_________________
Obrazek Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Zidentyfikowani użytkownicy: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL