Witam.
19-20 maja.
Targi EuroTab w Krakowie.
Poniedziałek rano.
Załoga gotowa na powitanie pierwszych gości.Część naszej ekspozycji.W prawym dolnym rogu trzy flakony z "rozwiązaniem problemu testerów"
Wyrwane, jeszcze gorące butelki. Pojemność 10, 30, 50 ml. Ten sam kroplomierz i nakrętka.
Jakie są?
Mięciutkie.
Spotkanie po latach.Pani Krysia - dawna nasza opiekunka.
Jakże miło jest zobaczyć twarz kogoś kto cieszy się że jego/jej praca włożona w Inawerę nie poszła na marne.
Super spotkanie które (obiecuje) zaowocuje całą gammą różnorakich produktów.
Jak pani Krysia rozmawiała z naszą Agnieszką to wydawałoby się że cała otoczka, całe targi przestały dla nich obu istnieć.
Lawina pomysłów, cała konstelacja propozycji z obu stron - panie przez godzinę chyba nawet nie oddychały.
Prywatnie dla mnie i Gabrysi to bardzo miło było spotkać kogoś kto był dla nas bardzo życzliwy i pomocny w osiągnięciu sukcesu.
Chce się napisać.
Pani Krysiu - jeszcze raz dziękujemy.
Nasi goście: Given, dziq, Mariola, daro, Patrycja, Ania.Wypada przeprosić że nasze rozmowy były rwane, w przelocie, a pożegnania "naprędce"
I żeby mi nie było że dziewczyny nie śliniły się na nasz widok.Zapewne chcecie wiedzieć jak oceniamy.
Podobnie jak dwa pierwsze remisy KMŻ-etu, przed targami wynik wzięlibyśmy w ciemno.
Teraz apetyty się trochę wyostrzyły.
W sobotę wylot na targi do Paryża w roli zwiedzających, na jesieni zapewne Essen i znowu w roli wystawcy.
WARTO BYŁO.
Pozdrawiamy:
Agnieszka, Gabrysia, Bartek, Łukasz i Irek.
P.S.
Zaskoczyliśmy Chińczyków.
Dla nich hitem na naszym stoisku były e-shishe. Jedna z czterema wężykami była już w Kazimierzu.
Zostały dokładnie obfotografowane.
Trzy podejścia Chińczyków do zakupu shishy nie powiodły się.
Za dwa tygodnie podobne będą do kupienia na fasttechu (nie wiem czy dobrze napisałem nazwę portalu)