caffe23 napisał(a):
Mam do dyspozycji w domu praktycznie całe, nieogrzewane podpiwniczenie gdzie zrobiłem sobie małe laboratorium do mieszania aromatów.
Panuje tam temperatura około 16-17 stopni.
Zauważyłem, że gdy przeniosę część mieszanek na górę do ogrzewanej części domu gdzie jest temperatura niespadająca poniżej 22 stopni mieszanki dojrzewają szybciej.
Czy dłuższy okres leżakowania ale w temperaturze 16st. nie wpływa negatywnie na smak mieszanek?
Jaka powinna być temperatura (zalecana) w pomieszczeniu gdzie dojrzewają nasze mieszanki z aromatami, które testujemy?
Panuje tam temperatura około 16-17 stopni.
Zauważyłem, że gdy przeniosę część mieszanek na górę do ogrzewanej części domu gdzie jest temperatura niespadająca poniżej 22 stopni mieszanki dojrzewają szybciej.
Czy dłuższy okres leżakowania ale w temperaturze 16st. nie wpływa negatywnie na smak mieszanek?
Jaka powinna być temperatura (zalecana) w pomieszczeniu gdzie dojrzewają nasze mieszanki z aromatami, które testujemy?
Z doświadczenia z pracy nad dodatkami do Oleju Napędowego, okres "dojrzewania" (kondycjonowania) nie wpływa negatywnie na jakość "mieszanki", chyba że leżakujesz lq w ekstremalnych warunkach (w domu raczej niewykonalne
).
. Co do dojrzewania aromatu to temperatura, światło oraz czas jak najbardziej mają wpływ. W dużej mierze zależy to od składu chemicznego kompozycji i tak najbardziej optymalną temperaturą jest 18 stopni, chociaż w przypadku aromatów zawierających olejki to 6-12 stopni, zaś kompozycje zawierające duże ilości waniliny, czy etylowaniliny temperatura około 20 stopni ponieważ wanilina czy etylowanilina mają tendencję, przy niższych temperaturach do krystalizacji, co widzieliśmy w buteleczkach na wcześniejszych zdjęciach. Czas odgrywa też bardzo istotną rolę najbardziej optymalny jest okres około miesiąca aby cała kompozycja mogła się dobrze zbukietować.
