FORUM INAWERA
http://www.forum.inawera.com/

PYTANIA DO AGNIESZKI
http://www.forum.inawera.com/viewtopic.php?f=122&t=3440
Strona 3 z 8

Autor:  Romek [ 1 gru 2014, o 20:32 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO AGNIESZKI

Dziwne, mi na 1 ml weszło 55 kropel aromatu i koncentratu też 55 kropel.
Porównując aromat i koncentrat mam na myśli ten sam typ cienkiego dozownika,
a nie ten biały gruby z poprzednich buteleczek.
Podejrzewam że w momencie przejscia na cienki dozownik, mogła zaistnieć taka sytuacja ale to było ponad rok temu.
Obecnie, nie ważne czy wkrapia się aromat czy koncentrat krople są takie same.

Autor:  inawera [ 2 gru 2014, o 00:28 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO AGNIESZKI

Romek napisał(a):
Dziwne, mi na 1 ml weszło 55 kropel aromatu i koncentratu też 55 kropel.
Porównując aromat i koncentrat mam na myśli ten sam typ cienkiego dozownika,
a nie ten biały gruby z poprzednich buteleczek.
Podejrzewam że w momencie przejscia na cienki dozownik, mogła zaistnieć taka sytuacja ale to było ponad rok temu.
Obecnie, nie ważne czy wkrapia się aromat czy koncentrat krople są takie same.


Witaj Romku.
Z kroplami jest jak z herbatą.
W 100 ml. szklance wypełnionej maksymalnie zawsze będzie 100 ml. herbaty.
Tyle że w jednej będzie 1 łyżeczka cukru w drugiej może być 4 łyżeczki cukru.
Ta druga zawsze będzie bardziej słodka.
Koncentrat od aromatu różni się większą zawartością środków aromatycznych zawartych w tzw. rozpuszczalniku.
W koncentracie jest więcej środków aromatycznych i mniej rozpuszczalnika.
Odwrotnie w aromacie.

Autor:  Romek [ 4 gru 2014, o 00:58 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO AGNIESZKI

Dziękuję Panie Irku za rozjaśnienie zagadnienia.
Kropelki duże i małe kolegi "ardbeg" mogły tylko wprowadzić moich klientów w błąd.
Porównanie z cukrem i herbatą, no cóż podążmy tym tokiem myślenia abstrakcyjnego.
Jeśli ktoś od ponad roku pije herbatę Lipton Yellow Label słodząc ją stale jedną łyżeczką cukru,
może być strasznie zdziwiony gdy w sklepie policzą mu ją za Lipton Earl Grey, która po osłodzeniu jedną łyżeczką nadal smakuje jak Lipton Yellow Label.
Dodatkowo, mieszanie nawet dwa tygodnie nie tylko nie powoduje że jest słodsza a smak nadal pozostaje bez zmian.
Osobiście boję się że po takich doświadczeniach, klienci mogą chcieć przejść na Sagę.
Ale to tylko moje przypuszczenia bo się nie znam i osobiście preferuję kawę.
Pozdrawiam

Autor:  inawera [ 5 gru 2014, o 10:00 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO AGNIESZKI

Romek napisał(a):
Dziękuję Panie Irku za rozjaśnienie zagadnienia.
Kropelki duże i małe kolegi "ardbeg" mogły tylko wprowadzić moich klientów w błąd.
Porównanie z cukrem i herbatą, no cóż podążmy tym tokiem myślenia abstrakcyjnego.
Jeśli ktoś od ponad roku pije herbatę Lipton Yellow Label słodząc ją stale jedną łyżeczką cukru,
może być strasznie zdziwiony gdy w sklepie policzą mu ją za Lipton Earl Grey, która po osłodzeniu jedną łyżeczką nadal smakuje jak Lipton Yellow Label.
Dodatkowo, mieszanie nawet dwa tygodnie nie tylko nie powoduje że jest słodsza a smak nadal pozostaje bez zmian.
Osobiście boję się że po takich doświadczeniach, klienci mogą chcieć przejść na Sagę.
Ale to tylko moje przypuszczenia bo się nie znam i osobiście preferuję kawę.
Pozdrawiam


Romku.
Wracamy do herbaty.
Aromat = jedna torebka Lipton Earl Grey (lub inna), w czajniczku.
Koncentrat = cztery torebki (mniej lub więcej w zależności od "kelnera") tej samej herbaty w tym samym czajniczku.
Po rozcieńczeniu wystarczy na cztery czajniczki.
Po prostu, w tej samej ilości wody jest o wiele więcej "herbaty"

Autor:  Romek [ 5 gru 2014, o 19:24 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO AGNIESZKI

Dziękuję Panie Irku za "nawrócenie" mojego myślenia w odpowiednim kierunku.
Mam pewną koncepcję jak wykorzystać przekazaną wiedzę idącą w parze z doświadczeniem.
Rozszerzę swoją ofertę dla swoich klientów opierając się na błędach konkurencji.
Koncentrat może nie jest "czajem" uzyskiwanym z herbaty, ale na pewno wykorzystam tą podpowiedź.
Jeszcze raz dziękuję.

Autor:  ardbeg [ 5 gru 2014, o 19:50 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO AGNIESZKI

Romek napisał(a):
Dziwne, mi na 1 ml weszło 55 kropel aromatu i koncentratu też 55 kropel.
Porównując aromat i koncentrat mam na myśli ten sam typ cienkiego dozownika,
a nie ten biały gruby z poprzednich buteleczek.
Podejrzewam że w momencie przejscia na cienki dozownik, mogła zaistnieć taka sytuacja ale to było ponad rok temu.
Obecnie, nie ważne czy wkrapia się aromat czy koncentrat krople są takie same.

Wniosek prosty. Skoro kropelki są takie same w przypadku aromatu i koncentratu, to należy dać mniej koncentratu na tą samą ilość bazy.

Na początek połowę - później ocenić i ewentualnie dokropić koncentratu lub rozcieńczyć bazą.

Nie było moją intencją wprowadzanie zamieszania.

Autor:  Romek [ 5 gru 2014, o 21:21 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO AGNIESZKI

Ja to wiem teraz , Ty to wiesz a konsumpcyjna postawa klientów podlega myśleniu że zostali oszukani.
Polacy uczuleni są na pewne symptomy, prawdopodobnie wynika to z socjalistycznych doświadzceń.
Są pewne skojarzenia i tego nie przeskoczymy, podejrzewam że duży wpływ ma reklama w handlu.
Mam koncepcję jak wyść bez strat z tematu koncentratów, by klienci nie czuli się oszukani.
Pozdrawiam

Autor:  lechac [ 17 gru 2014, o 22:59 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO AGNIESZKI

a ja mam takie pytanko , używam do dopieszczania mieszanek dodatku o nazwie Acetyl Pyrazine PG i własnie sie dowiedziałem że to jest bardzo szkodliwe , :shock: i teraz jestem w kropce bo bardzo go lubię

Autor:  Graella [ 18 gru 2014, o 01:52 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO AGNIESZKI

lechac napisał(a):
a ja mam takie pytanko , używam do dopieszczania mieszanek dodatku o nazwie Acetyl Pyrazine PG i własnie sie dowiedziałem że to jest bardzo szkodliwe , :shock: i teraz jestem w kropce bo bardzo go lubię


*smoke* dyskutowaliśmy na ten temat na Naszym Forum viewtopic.php?f=41&t=2864&start=20 strona 3

W pracy Starego Chemika z jego blogu możemy dużo się dowiedzieć na temat owych związków :D
Nijaki Riccardo zadaje pytanie wprost do naszego Irka
A również znany nam kol. refuribished wyjaśnia różnicę pomiędzy AP a diacetylem .

Czy musimy zamęczać Agnieszkę :D

Autor:  thomyboz [ 22 gru 2014, o 22:44 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO AGNIESZKI

Jest Bez :). Zostawie 2-3 dni moze bedze ciekawszy. Zapach jest taki Jaki powinien byc ale jakos smaku brakuje.

Strona 3 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/